szczury.org

Witam serdecznie, mam do oddania 3 muszkieterów czyli trzech szczurzych samczyków.
Chłopaki mają już ponad 6 tygodni, są koloru kawy z mlekiem, w pełni samodzielne, zdrowe i wesołe szukają ciepłego i dobrego domku.
Mam już bardzo dużo szczurków, tak więc nie mam możliwości zatrzymania jeszcze tych trzech. Pochodzą z miotu od zdrowej i pięknej samiczki i ślicznego samczyka. W miocie urodziło się tylko 8 maluchów tak więc gwarantuje, że na brak pokarmu od samiczki nie narzekały (jeśli ktoś hodował szczurki to zapewne wie o co chodzi:)) co też na pewno wzmocniło ich odporność.

Najchętniej oddałabym je komuś, kto może przygarnąć wszystkie trzy, ponieważ szczurki w pojedynke bardzo się męczą, bądź oddałabym pojedyńczo natomiast wtedy należałoby przygarnąć szczurkowi drugiego kompana do towarzystwa w niedalekiej przyszłości.

Sprawa jest dosyć pilna, na życzenie oczywiście wyślę zdjęcia maluszków, zainteresowanych bardzo prosze o kontakt mailowy
emma.colada@gmail.com albo pod numer telefonu 502 629 712 (sms lub telefon w godzinach od 9-18)

Pozdrawiam gorąco!

Szczury były rozmnożone celowo?

a pomyślałaś o chorobach genetycznych u maluchów które w końcu mogą wyjść? Zwierząt bez rodowodu nie rozmnażamy... Nie znasz ich genetyki itd nie wiesz czy rodzice, dziadkowie czy nawet prapra dziadkowie twojej parki, na coś nie chorowali.... Słów już brakuje do osób które ot tak rozmnażają szczury ze sklepu
Wiesz że pseudohodowle nie są legalne? a ty na pewno jesteś pseudo bo wątpię że jesteś zarejestrowanym hodowcą
oddziel samice od samca, i albo ją wysterylizuj, albo oddaj a tacie zostaw synka.....

Nie były rozmnażane celowo ! Nie wiem skad ten pomysł. Uratowałam dwa szczurki o różnej płci, ktore wcześniej znajdowały się w okropnych warunkach i od razu je rozdzieliłam jednak jak się okazało - za późno bo szczurzynka już była w ciąży.
Zawsze miałam mnóstwo szczurków, od lat ratowałam maluchy przed wężami, lecz nigdy nie chciałabym celowo ich rozmnażać...
Nie rozumiem skąd takie reakcje, dla reszty maluchów znalazłam już dobre domki, zostały mi tylko te trzy. Dwa lata temu też przez to forum oddałam całą gromadkę gdyż wtedy uratowana przed wężem samica urodziła 13 młodych.

Jeżeli jest tu ktoś zainteresowany adopcją tych trzech samczyków to proszę o kontakt.

Najważniejsze, uratowałaś to znaczy wzięłaś za darmo szczury? Bo kupowania nie popieramy

Nie, nie kupowałam, zabrałam je nieodpowiedzialnej osobie która kompletnie nie umiała się nimi zajmować.

Nie lubie sie przed nikim tlumaczyc, ale pilnie szukam im domu. Mój poprzedni nick to azizi, w 2008 roku napisałam ostrzeżenie i temat http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t= ... 83#p294583 i wtedy spotkałam się z większą życzliwością niż teraz.

Jeżeli nie jestescie zainteresowane adopcją to nie piszcie, poszukam im domu w inny sposób, może na innych forach czy gdzieś, na pewno coś im znajdę. Tak czy siak dziękuje za jakiekolwiek zainteresowanie, pozdrawiam

Dziewczyny wyluzujcie trochę, bo osoby nie siedzące non stop na forum nie wiedzą, że już w pierwszym poście muszą pisać "nierozmnażamszczurówwiemżesąstadnemamodpowiedniąklatkę". Spokojnie
Cherry, dobrze byłoby, jeśli udałoby ci się wrzucić zdjęcia chłopaków na fotosika lub imageshacka i dać linki do zdjęć tutaj w temacie. Niestety ostatnio jest dość sporo szczurów do adopcji i może być troszkę ciężko znaleźć szybko dobre domy, a zdjęcia zawsze pomogą ludziom się zakochać

Zdjęcie zrobione pare tyg temu, zamieszczam aby bylo widac jaki kolor maja maluchy. Do oddania sa trzy cale kawowe - dwa z nich widać na zdjęciu po lewej stronie. Może ktoś się zainteresuje, pozdrawiam:)
(niestety musze dodac zdjecie w ten sposob, bo gdy probowalam dodac w zalaczniku to wyskakuje mi jakis blad i nawet po zmniejszeniu zdjecia do 50kb tak sie dzieje, przepraszam ale nie przebywam na tym forum zbyt czesto.)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/beb ... 01e25.html a tu to samo zdjecie na fotosiku, jesli tak wygodniej

Zostały jeszcze dwa maluszki Ponawiam temat, zainteresowane osoby najchętniej prosiłabym o kontakt na maila lub pod podany wcześniej numer telefonu

zdjecia maluchów

takie ruchliwe, że musiałam przytrzymać maluszki:)









zainteresowanych prosze o kontakt:)

Szczurki już znalazły miłe domki tak wiec to ogłoszenie jest już nieaktualne:)) Pozdrawiam