szczury.org

Witam,
jestem z Wami od dzisiaj a od 2 tygodni szczęśliwa posiadaczka 2 pięknych szczurków ( samiczki ) ...

Nasze szczurki mają swój domek i klatkę 2-poziomową. Na ostatnim "piętrze" położyłam szczurkom kawałek szmatki ... zauważyłam, że jeden ze szczurków sypia w domku a drugi na tej szmatce. Generalnie osobno ??
Nie wiem czy takie zachowanie dla zwierzęcia stadnego jest odpowiednie ?? Czy nie będą ze sobą rywalizować ??

dziękuję za odpowiedz

Natalia

Moim zdaniem jeśli dziewczyny są malutkie to nie ma problemu z łączniem ( wiadomo że któraś będzie dominować, ale nie ma co obawiać się o jakieś ostre przepychanki). Oczywiście mogło się zdarzyć że jedna drugą wywaliła z domq, jednak bardziej prawdopodobne jest że ta która śpi na szmatce poprostu to lubi. Ja mam 5 szczurzyc i zdarzało się, szczególnie na początku że spały osobno, po dwie, pojedynczo. Po niedługim okresie zmieniły swoje upodobania- teraz śpią razem tworząc zbitą szczurzą masę. Także poczekaj spokojnie.

dziękuję ...

1 - husky - troszkę płochliwa
2 - dumbo - chyba jakieś ADHD ma - szalona ale podgryza

5 sztuk ... matko ...

A u mnie było odwrotnie. Najpierw spały wszystkie w jednej kupie a teraz często zdarza się, że każda w innym kącie. Co więcej: rzadko zdarza im się razem szaleć na wybiegach, zawsze pełnią dyżury i najczęściej jedna lub dwie pilnują klatki A ostatnio razem śpią tylko obrończyni tytułu alfy oraz jej konkurentka (a jeszcze miesiąc temu tłukły się aż pierze leciało), a dwie pozostałe naleśnikują po hamakach! Nie da się zrozumieć szczura

Tak jak widzisz toyya szczurki są różne tak jak różni jesteśmy my sami. także spokojnie sobie je obserwuj. Jak są dwie napewno nie będą się czuły źle i samotnie.

dzięki ... będę pisać co i jak

mam nadzieję, że będzie im dobrze na więcej niż 2 szczurki nie mam miejsca

pozdrawiam wszystkich

Nie przejmuj się, nie ma reguły co do spania. Ja mam w tej chwili 4 dorodnych chłopaczków na stanie i śpią rozmaicie: dwójkami, trójkami, każdy na innej półce, w hamaku, w tunelu... Raz na szmatce, raz skopują i śpią na gołym drewnie. Czemu raz tak, a raz inaczej? A bądź tu mądry i pisz wiersze taka natura.

U mnie spanie jest we wszystkich możliwych konfiguracjach ... Piotruś i Krzyś byli przyniesieni do domu w tym samym czasie, jeden spał w domku drugi na pieterku klatki, na tych metalowych pręcikach, był hamak jak i rózne szmatki, czapka, skarpetki ale on upodobał sobie zimny kąt więc nie chciałam o namawiać na zmianę miejsca skoro taka mu odpowiadała, za kilka dni pojawiła się druga klatka przyłączona do tamtej w której pięterka porobione są z deseczek, i wtedy też Piotruś upodobał sobie ową deseczkę, również bez żadnego "materacyka" po kilku dniach do klatki włożyłam stary kapeć i to stało się ukochane legowisko. Czasami śpią razem w domku, czasami razem na deseczkach ... a czasami w róże pcv która służy im za tunel, nie mają stałego miejsca ale skoro im tak odpowiada ... Generalnie świetnie ze sobą współpracują, bawią sie razem, biegają po całym domu jeden za drugim, wspólnie zaciągają "zdobycze" do klatki więc nie widzę powodu ingerencji w to aby ich sen wyglądał inaczej.

właśnie zauważyłam, że śpią w różnych miejscach i w różnych konfiguracjach najważniejsze żeby im było dobrze pozdrawiam chłopaków ... wygłaskaj