strupy na plecach, koło pyszka i za uszkami
: pn sty 07, 2013 6:35 pm
pomocy,
od niedawna zauważyłam wypadające strupki z sierścią po których zostają łyse placki, głownie w okolicach pyszczka i na plechach. Wygląda to tak jakby lalce kosmykami powyrywać włosy (takie owłosione strupki, wszystkie mniej więcej tej samej wielkości, dość małe). Strasznie się drapie, dzieje się to już od niecałego tygodnia. Szczurek poza tą dolegliwością zachowuje się normalnie ma apetyt. Jako ściółki używam trocin. Czy to pasożyt? Mogę się tym zarazić? W najbliższym czasie zamierzam iść z nim do veta.
od niedawna zauważyłam wypadające strupki z sierścią po których zostają łyse placki, głownie w okolicach pyszczka i na plechach. Wygląda to tak jakby lalce kosmykami powyrywać włosy (takie owłosione strupki, wszystkie mniej więcej tej samej wielkości, dość małe). Strasznie się drapie, dzieje się to już od niecałego tygodnia. Szczurek poza tą dolegliwością zachowuje się normalnie ma apetyt. Jako ściółki używam trocin. Czy to pasożyt? Mogę się tym zarazić? W najbliższym czasie zamierzam iść z nim do veta.