Strona 1 z 1

Gryzienie ogona koleżanki

: pt sty 11, 2013 4:17 pm
autor: Nomeolvides7
Cześć:-)
Jakiś czas temu miałam 3 samiczki, niestety jedna z nich miała wylew, druga w związku ze śmiercią koleżanki zaczęła mocno chorować i ostatecznie również zdechła. Została Dorka, która zawsze była strasznym tyranem. Po śmierci koleżanek natychmiast adoptowałam kolejne dwie samiczki znacznie młodsze i zbliżone do siebie wiekiem. Łączenie szło nam dość opornie, ale znalazłam wyjście z sytuacji. Ogoniaste siedzą w klatce której Dorka nie zna i dzięki temu nie próbuje dominować, nie szaleje z tym swoim terytorializmem. Wydaje mi się, że dziewczyny się naprawdę zaprzyjaźniły. Jednak dzisiaj kiedy ganiały po kanapie zauważyłam, że Nela (młodsza koleżanka) cięgnie za ogon Dorkę a ona kompletnie nie zwraca na to uwagi. Nie wiem za bardzo co to oznacza. Odkąd Dora nie jest w swojej klatce w której była z wcześniejszymi szczurkami jest zaupełnie inna...jakby łagodniejsza. nie wiem czy nie smutniejsza...nie mam pojęcia, ale nie chciałabym, żeby Nela jej wyrządziła jakąś krzywdę. Czy ktoś wie co oznacza takie zachowanie? Z drugą szczurzycą jest zupełnie inaczej Kira to dumbo i jest całkowicie zakochana w Dorce, i tam nigdy nie widziałam jakiś oznak dominacji, Kira zawsze wchodzi pod Dorkę.

Byłabym wdzięczna za jakieś podpowiedzi.
Pozdrawiam:-)

Re: Gryzienie ogona koleżanki

: pt sty 11, 2013 5:25 pm
autor: Hanka&Medyk
Jeśli tylko ciągnie za ogon, ale nie robi krzywdy, to nie ma się czym przejmować :) Młode szczury potrafią być "upierdliwe" w stosunku do starszych, bo chcą je zachęcić do zabawy, a starszym szczurom nie w głowie hasanie.

Re: Gryzienie ogona koleżanki

: pt sty 11, 2013 6:02 pm
autor: Nomeolvides7
Dzięki, mam nadzieję, że to tylko zachęta do zabawy:-)

Re: Gryzienie ogona koleżanki

: pt sty 11, 2013 10:38 pm
autor: Hanka&Medyk
Obserwuj, zobacz, jak się sytuacja rozwinie, ale nie panikowałabym :) Powodzenia i zdrowia dla szczuraków.

Re: Gryzienie ogona koleżanki

: pt sty 18, 2013 11:38 am
autor: nawalonych7krasnali
Nasza Liwia często łapie za ogon Tule i potem zwiewa - są młode więc to podrywanie do zabawy. Jednak czasem z rozpędu złapie Kluske (alfe) za ogon, to już nie jest tak kolorowo - jednak Liwia się stawia i nie daje się.