Strona 1 z 1
Oddam Zołze :(
: pn sty 14, 2013 11:57 pm
autor: Dumaa
Witam , kiedyś tutaj przesiadywałam często oddawałam wtedy miot Mojej Czarnej i Albinka , aktualnie mineło już pare lat , z racji wieku ponad rok temu pożegnałam Moje już dorosłe szczury i długo nie miałam żadnego ogonowatego .... Pewnego dnia stwierdziłam,że kupie szczurka

Wybrałam biało-rudą szczurzyce , o czym się przekonałam w domu ponieważ sprzedawca zapierał się ,że to szczurek

niestety szczurzynka z miesiaca na miesiac robiła się coraz bardziej agresywna

już nie wiem co robić , jedynie ja moge jej dać jeść i pić wymienić sciółkę i tym podobne rzeczy , inni nawet nie mogą się zbliżyć do klatki bo zaczyna gryść szczebelki , nie mam pojęcia dlaczego tak jest , o braniu na ręcę nie ma mowy , nikt nie może jej dotknąć ;( nigdy jeszcze nie miałam takie szczura , każdy z jej poprzedników był spokojny i kochany można było je tulić , ba !! Czarna spała ze mną w łóżku!! Dlatego postanawiam oddać ją osobie która będzie chciałą ją przyjąć pod swój dach , może Zołza wel. Zuza uspokoi się jak będzie więcej szczurków w klatce , nie wiem ehh ...
ODRAZU ZAZNACZAM NIE ODDAM ZOŁZY NA POKARM DLA GADÓW I TYM PODOBNYM...
Mój numer tel 725 463 208 Agnieszka , odpisuje na sms-y

Re: Oddam Zołze :(
: wt sty 15, 2013 11:40 am
autor: glizdeczka
Może jest ślepa ? i boi się nowych zapachów, czyli innych ludzi niż Ty, boi się nagłego głaskania czy próby brania na ręce. Poczytaj na forum jak pracować z takim szczurem, sama mam takiego gryzaka, co to się rzuca na wszystkich oprócz mnie. Adoptuj jej koleżanka, na forum pełno jest zwierzaków, może taki szczurek pokaże jej że nie ma co się bać ludzi. I najważniejsze POKOCHAJ ZA TO JAKA JEST, ja swojej bym w życiu nie oddała chociaż rzuca się z zębami na mojego faceta, czasem to nawet zabawnie wygląda

Re: Oddam Zołze :(
: wt sty 15, 2013 12:02 pm
autor: nausicaa
nie jest łatwo pracować z takim szczurem, jeśli nie ma się doświadczenia...ale ta niestety może być ze szczurami z zoologa, nie wiadomo, co tam przeszła.
spróbuj jej dawać jedzenie na łyżeczce, żeby jej się człowiek dobrze kojarzył. nie zmuszaj jej do kontaktu na siłę. ona się rzuca na rękę z daleka czy dziabie dopiero, kiedy ręka jest za blisko niej?
jaką ma klatkę (wymiary), ma jakiś domek do chowania się?szczur musi mieć zapewnione odpowiednie warunki życia, a szczególnie taki problemowy. Brak towarzysza też robi swoje niestety. Możesz spróbować zaadoptować drugiego, oswojonego szczura, one się szybko uczą od siebie. Tylko poczytaj o łączeniu i jeśli samiczka gryzie, to załóż rękawiczki, w razie jeśli trzeba by było rozdzielać je podczas bójki.
Re: Oddam Zołze :(
: wt sty 15, 2013 3:35 pm
autor: Nina
Jeśli ta agresja sie nasila, to musiałaś popełnić wiele błędów w międzyczasie.
Może poczytaj na forum o oswajaniu i daj jej troche czasu? No i przede wszystkim potrzebne jej towarzystwo. Skoro tyle czasu spędzałaś na forum, to jak mogłaś wziąć tylko jednego szczura?

Re: Oddam Zołze :(
: wt sty 15, 2013 10:04 pm
autor: malina89_dg
Też kiedyś kupiłam szczurka w zoologu (bo nie wiedziałam, że nie wolno tego robić)

i też był strasznie agresywny

gryzł niesamowicie, przechodziłam to samo. Ale kochałam go takiego jakim był. Ktoś mu pewnie wcześniej zrobił krzywde, ale to nie jego wina przecież. Nawet mi przez myśl nie przeszło żeby go oddać. To przecież jeszcze bardziej go narazi na stres
Daj jej szanse...

Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 10:52 am
autor: Dumaa
Dziewczyny tak spędzałam wiele czasu na forum napisałam ze 2 lata temu , pisze do Was bo potrzebuje pomocy ,a o oddaniu Zołzy nie zadecydowałam ja ! Bo skoro piszecie ,że mam jej dać szanse uwieżcie mi wykłócam się o nią od miesięcy !! A dlaczego wziełam jednego szczurka ? Bzdura ! wypożyczyłam od koleżanki pierw jej młodą samiczkę (podpasowałam je wiekowo) niestety leczenie po pogryzieniu tej samiczki wykosztowało mnie 200zł , później włożyłam jej dorosłego samca , ha! młoda zdominowała i pogryzła go w 5 minut ! Nie jest ślepa , innych atakuje z daleko , mnie dopiero wtedy kiedy jestem juz naprawde blisko , choc ryzykuje jej "kłami"

to zawsze najpierw daje jej się powąchać i zazwyczaj kończy się to ugryzieniem , Młoda jest bardzo mądra bo nauczyłam ją ,że jak mówie "idź na góre" to idzie tak żeby można było oporzadzić jej dół , ponieważ ma dwu pietrową klatkę . Naprawde jeśli macie doświadczenie z takimi szczurkami , to może byście ją przygarneły oddam ją nawet z jej klateczką,żeby aż tak bardzo nie odczuła tego ,że się przenosi w inne miejsce

może i to moja wina , ale chce dla niej dobrze dlatego szukam jej domku z doświadczonym opiekunem .
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 10:59 am
autor: akzi
jakie to szczęscie że ona pogryzła tego samca .. bardzo nieodpowiedzialne .. przeciez do zapłodnienia dochodzi w pare sekund..
a co do łączenia warto tez poczytać wiele, widocznie źle to zrobiłas skoro takie rezultaty.
zycze powodzenia w szukaniu domu
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 11:14 am
autor: Dumaa
Napisałam ze szukam dla niej domu , ze najwidoczniej nie potrafie sie nia zajac !! To skonczcie wkoncu wytykać mi błędy ! Napisałam do Was z prosba o pomoc a nie po to zebyscie mi wytykały błedy .
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 11:22 am
autor: akzi
złe odnosisz wrazenie,
staramy się podsunąc pomysły i wtrącić uwagi zebyś w przyszłości wiedziała co nieco więcej.
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 12:17 pm
autor: Nina
Jak czytam teksty w stylu 'włożyłam jej dorosłego samca' to mi sie nóż w kieszeni otwiera. I już nawet nie przez to, ze samca, ale przez to, że 'włożyłam'. Jak tak ją łączyłaś, to nic dziwnego, że skończyło sie tak a nie inaczej...
Ludu, może jednak znajdzie sie ktoś, kto ją weźmie? Żal szczura na takie zmarnowanie

Ja nijak nie moge sobie wziąć drugiej zołzy na dt, już jedną mam na dt od paru miesięcy.
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 2:06 pm
autor: krwiopij
Dumaa, zrób Zołzie kilka ładnych zdjęć, to na pewno pomoże. Mała na pewno jest nieziemsko sfrustrowana - samotna, stale zamknięta w klatce, wkurzona. Naprawdę dużo gorsze przypadki da się zrehabilitować, trzeba tylko dużo miłości i cierpliwości. Może ktoś da rudej Zołzie szansę...
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 6:10 pm
autor: Kermit
a z kąd zołaza jest ? może ja pomogę tzn, przygarnę
Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 6:33 pm
autor: Nina
Dumaa ma w profilu podane miasto

Re: Oddam Zołze :(
: śr sty 16, 2013 8:16 pm
autor: Kermit
ciezko by było ;/