szczury.org

Witam
Będąc dziś na spacerze z psem, skubaniec coś wyniuchał i okazało się że to plastikowe pudełko ze szczurami ;/ najpewniej rodzice z dziećmi... niestety większość dzieci nie przeżyła... został jeden maluszek ;/ nie mogę ich trzymać bo nie umiem zająć się szczurami!
Na razie trzymam je w starym akwarium po rybkach. Dałam im ręczniczek i wodę i suchy chleb. Nie wiem co jeszcze mogę im dać.
Mogę zrobić im zdjęcia.
Pomóżcie!

Jeśli samica jest razem z samcem to jak najszybciej rozdziel bo może zajść znowu w ciąże i koniecznie wrzuć jakieś zdjęcia to dużo pomaga

A i może napisz jeszcze skąd jesteś dokładnie

daj im jakieś płatki np. owsiane, kaszę, ryż, jakieś wrzywo surowe czy gotowane: jabłko, maarchewka, banan, ziemniak, fasolka, pomidor, powinno byc dobrze

a i jeśli mama jeszcze karmi to jakieś produkty wysoko białkowe np. gotowane jajeczko możesz jej dać

Daj dużo szmatek i jakieś schronienie (choćby to plastikowe pudełko) Jak dasz radę to wrzuć zdjęcia to na pewno bardzo pomoże

Mieszkam w okolicach Lubina. Nie mam za bardzo jak ich rozdzielić.
Warzywka zapodane
Spróbuje jutro lub po jutrze wstawić jakieś zdjęcia.
Samiczka jest taka brązowa , samczyk czarny i jest mniejszy od samicy, a maluszek który przeżył podobny do samczyka tylko że taka mała czarna kulka.

Jeśli nie rozdzielisz, to zaraz samica zajdzie w ciążę... Poszukaj im domu tymczasowego.

Daj samca gdziekolwiek na razie, choćby do jakiegoś pudełka, byle nie był razem z samicą

Z pudełka się wygryzie. Lepiej kupić na szybkiego coś a'la samla.

Masz możliwość dowiezienia ich gdzieś? Albo znasz kogoś, kto jeździ do jakiegoś dalszego miasta? Wrocław, Poznań, cokolwiek?

Jeżeli samiec jest z samicą odkąd ona urodziła, a maluszek jest już osierściony to mamuśka prawie na pewno jest już w ciąży.... Z Lublina do Łodzi bodajże jeździ użytkowniczka Krwiopij...natychmiast trzeba szczurki odebrać od Ciebie chociaż by dlatego,że sama piszesz,że się nie znasz ja jednak mam daleko, chyba, że ktoś przywiezie do mnie samice z młodym jestem z Łodzi .

Pauliska, Lubin i Lublin to różne miasta i dwa różne końce naszego pięknego kraju.
Może ktoś z Legnicy bądź Wrocławia się znajdzie i dałby radę pomóc.

Sory nie zauważyłam,że to Lubin ale tak czy siak koniecznie trzeba szczurki jak najszybciej zabrać

Jeśli mały ma już sierść i jest w miarę już duży to samice może urodzić nawet już na dniach.