Zależy jak masz w środku umeblowane

Ja z początku musiałam się ostro nagimnastykować przy codziennym sprzątaniu, aż zrozumiałam, że warto umeblować tak, żeby mieć łatwy dostęp (czyli nie zagradzać drzwiczek i nie zagracać podłogi) a ściółkę na całej powierzchni zastąpić narożną kuwetką, a pozostałe sprzęty zawiesić tak, by łatwo je było sięgnąć przez otwory

Teraz tylko wyjmuję kuwetkę (trzeba lekko nagiąć i przejdzie przez drzwiczki) i czyszczę ją poza klatką, a resztę przecieram. Raz na jakiś czas rozkręcam wszystko do poważnego szorowania. I nie powiem, ale szorowanie klatki jest upierdliwe, ale to chyba już nie ma znaczenia jakiej
