Strona 1 z 2

Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 12:38 am
autor: Eryk8
Zauważyłam u mojego szczurka Eryczka niedawno strupki które drapie i leci mu z nich krew ma je na karku pod pyszczkiem, postanowiałam wczoraj posmarować mu je tribiotykiem. Taka maść na rany skórne. Dzisiaj rano zauważyłam opuchlizne z lewej strony na pyszczka, teraz puchnie druga strona. Widze też zacieki krwi na nosku. Nie wiem co mam o tym myśleć. Poczekać czy iść do weterynarza ? Możliwe że to alergia na tą maść ? Powinnam się martić ? Bardzo się o niego boję, prosze doradźcie co to moze być

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 12:39 am
autor: Eryk8
Zauważyłam u mojego szczurka Eryczka niedawno strupki które drapie i leci mu z nich krew ma je na karku pod pyszczkiem, postanowiałam wczoraj posmarować mu je tribiotykiem. Taka maść na rany skórne. Dzisiaj rano zauważyłam opuchlizne z lewej strony na pyszczku, teraz puchnie druga strona. Widze też zacieki krwi na nosku. Nie wiem co mam o tym myśleć. Poczekać czy iść do weterynarza ? Możliwe że to alergia na tą maść ? Powinnam się martić ? Bardzo się o niego boję, prosze doradźcie co to moze być

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 12:43 am
autor: akzi
to na 99 % swierzb lub na 1 % przebiałczenie

stawiam jak widać na świerzba, szczur potrzebuje zastrzyku z ivemnektyny lub bimektinu NIC CO ZACZYNA SIĘ NA "F" FRONLAIN CZY COŚ TO ZABIJA !
idx do weta z całym stadem jeżeli masz więcej ogonów i każdemu daj zastrzyk z ivermektyny, kuracje nalezy powtórzyć co 7-10 dni 3 razy
po 1 zastrzyku wyparz całą klatke wymyj dokładnie
wypierz wyrzuć to co możesz z klatki i wsadź szczura/ szczury do nowej czystej wyparzonej klatencji, musisz zabic to dziadostwo z klatki, zapewne to ze zwiru, zwirek wsadz do zamrażalnika na noc , zamrozisz i wybijesz to świństwo.

ivermektyna nie szkodzi nawet jak to nie swierzb nie zaszkodzi ale obstawiam to na bank, po 1 zastrzyku już powinnaś widziec poprawę, to częste przypadki tu na forum.

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 12:47 am
autor: Eryk8
Jeżeli poczekam do poniedziałku może coś się stać ? jest weekend a niestety weterynarz nie przyjmuje ;x
ile wgl kosztują takie zastrzyki ?

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 1:01 am
autor: Paul_Julian
akzi pisze:to na 99 % swierzb lub na 1 % przebiałczenie

stawiam jak widać na świerzba, szczur potrzebuje zastrzyku z ivemnektyny lub bimektinu NIC CO ZACZYNA SIĘ NA "F" FRONLAIN CZY COŚ TO ZABIJA !
idx do weta z całym stadem jeżeli masz więcej ogonów i każdemu daj zastrzyk z ivermektyny, kuracje nalezy powtórzyć co 7-10 dni 3 razy
po 1 zastrzyku wyparz całą klatke wymyj dokładnie
wypierz wyrzuć to co możesz z klatki i wsadź szczura/ szczury do nowej czystej wyparzonej klatencji, musisz zabic to dziadostwo z klatki, zapewne to ze zwiru, zwirek wsadz do zamrażalnika na noc , zamrozisz i wybijesz to świństwo.

ivermektyna nie szkodzi nawet jak to nie swierzb nie zaszkodzi ale obstawiam to na bank, po 1 zastrzyku już powinnaś widziec poprawę, to częste przypadki tu na forum.

Ivermektyna/biomektin/Insectin/Advokat. Nie stosujemy Frontline.
Zwykle daje sie kropelkę Ivermektyny na karczek, bo to najtańsze. Zastrzyk dajemy jak jest cięższy przypadek. Prawdopodobnie zapłacisz z 10 zl. Kazdy osiedlowy wet bedzie miał Ivermektynę albo Insectin ( w spraju).

Te zacieki z krwi to porfiryna, to nie krew tylko taka substancja, która sie wydziela w chwili stresu. Niczym nie smaruj, i nie kąp szczura ( za zimno).
Bardzo mozliwe , że dostał uczulenia na maść, zetrzyj ją chusteczką i potem wilgotnym ręczniczkiem.
Białko ( ser, mięso, jajko, jogurt) podajemy raz w tygodniu -nie częściej.
Nic sie nei stanie jesli poczekasz do poniedziałku, ale nie lekceważ. Nie leczony świerzb prowadzi do śmierci. To w końcu pasożyt.

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 1:10 am
autor: Eryk8
ogromne dzięki ! uspokoiłam się trochę . jak go dotykam to piszczy nie wiem czym to jest spowodowane ; /

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 1:16 am
autor: Paul_Julian
NIektóre szczurki to sa takie piszczałki.
Jesli Eryczek jest sam, to jak wyzdrowieje, koniecznie doadoptuj mu kumpla :) Tylko wczesniej poczytaj w dziale "Stadko" jak prawidłowo je połączyć , żeby sie zaprzyjaźniły.

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 9:54 am
autor: unipaks
Obserwuj tę opuchliznę, czy się zmniejsza. Możesz dawać kropelkę Calcium w syropie dla dzieci dziś i jutro, a w poniedziałek idź po Ivermektynę do zakrapiania na karczek; życzę szybkiego uporania się z problemem :)

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 11:39 am
autor: Eryk8
Zauważyłam też że ma coś na oczkach, jakaś dziwna substancja to ma związek ?

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 1:13 pm
autor: unipaks
To zapewne porfiryna - brązowoczerwona substancja pojawiająca się u szczurów w niedomaganiach zdrowia, spadku odporności i stresie; może być też na nosku.
Jak najbardziej ma związek; pasożyty powodują ogromny dyskomfort, bardzo osłabiają, dodatkowo świąd skóry i tp

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 1:33 pm
autor: Eryk8
Eryk ma bezwładną jedną nogę czy to też ma związek ? Boję się że może zostać bez nóżki

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 1:56 pm
autor: unipaks
Bezwładną nogę? A w jakim jest wieku?
Nóżka to może być coś niezależnie od pasożytów - albo neurologicznego, albo wynikłego z urazu lub też z niedotlenienia mózgu wynikłego osłabieniem pracy serca.
Czy szczurek ostatnio spadł skądś, kulał? Mógł sobie coś w tę nóżkę zrobić?
Obserwuje się u niego jakąś niezborność ruchów, przechylanie głowy, coś jakby zagubienie czy dezorientację, albo kłopoty z utrzymaniem pokarmu w łapkach; chodzi na sztywnych tylnych łapach?

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 2:37 pm
autor: Eryk8
Eryk właśnie odszedł [*] ;C jest mi strasznie źle.. to pierwszy mój szczurek na którego długo czekałam ;c

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 2:37 pm
autor: Eryk8
Dziękuję wszystkim za rady

Re: Łyse placki i opuchlizna, pomocy !

: sob sty 26, 2013 3:10 pm
autor: Paul_Julian
Biedaczek :( To musiało być coś innego, może jakiś guz, czy coś, tak jak mówi Unipaks.

Powiem Ci, ze najlepszym pocieszycielem są dwa małe szczurki - dużo ich do adopcji, a naprawdę człowiek sie zajmuje malcami (chociaz niekoniecznie muszą być małe) , i nie ma czasu na smutne rozmyślania.

Kto mógł wiedzieć, ze to się skończy tak nieszczęsliwie :(