szczury.org

Wczoraj wieczorem w tragiczny sposób zginął mój 3 miesięczny szczurek, zostawiając swoją siostrę Saiko i dwa białe szczurki. I teraz nie wiem co mam zrobić. Obawiam się że Saiko będzie teraz samotna albo może zacząć męczyć białe szczurasy jeśli będzie chciała się bawić. Bo one są raczej statyczne, gdyż zostały odratowane z laboratorium i mają z lekka skrzywioną psychike. Poza tym Saiko jest dumbo, więc mimo że jest młodsza to już jest od nich większa a jeszcze sporo urośnie. Zastanawiam się więc czy nie adobtować jej koleżanki tej samej rasy, a jeśli tak to kiedy? Jak najszybciej, czy może raczej trochę poczekać?

Przykro mi z powodu śmierci ogonka.

U szczurów nie ma znaczenia jakiej są odmiany (one nie mają ras), ważne, że ma towarzystwo. Oczywiście adoptować możesz, zawsze to będzie jakieś pocieszenie dla Ciebie, a reszta szczurków szybciej zapomni o stracie koleżanki. A dumbo nie zawsze rosną szybciej, więc uszkami się nie sugeruj, to jak szczur szybko rośnie zależy od wielu czynników, ale nie od odmiany usznej czy sierstnej.

Jeśli wszystkie szczurki są tej samej płci, to poczytaj zasady łączenia i je ze sobą zapoznaj. Tak będzie najlepiej dla nich wszystkich. Również mam szczurka z laboratorium, wcześniej miałam też innego ... oba ładnie z moim stadem się połączyły.