Strona 1 z 2

Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 11:31 am
autor: nats08
witam.
od wczoraj z moim szczurkiem dzieje sie cos niedobrego. zaobserwowalam takie objawy jak: zapadniete boczki, czerwona wydzielina z noska, brak apetytu ( dzisiaj ogonek zjadl tylko troche Gerberka ), trudnosc przy chodzeniu ( tylne lapki tak jakby 'ciagna sie' za szczurem ), dziwne odglosy przy oddychaniu. w dodaktu szczurek zalatwil sie pod siebie wczoraj wieczorem.
chcialam isc do weta, ale moja mama mowi, ze taka wizyta z lekami jest droga, i ze nie ma pieniedzy na to :(. ale ciagle ja namawiam, oby szybko sie zgodzila.
jak myslicie, co dolega mojemu szczurkowi? dodam, ze ma rok i 10 miesiecy.

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 12:11 pm
autor: ann.
Szybciutko do weterynarza!

Moja Mysza miała identyczne objawy. Padł jej układ naurologiczny. Niestety nie przeżyła.

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 12:16 pm
autor: nats08
wiem, tylko ja nie mam pieniedzy a moja mama jakos nieszczegolnie przejmuje sie losem moich ogoniastych.. orientujesz sie ile kosztuje taka wizyta z lekami? pieniadze bede miec dopiero w poniedzialek.. :(

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 12:33 pm
autor: ann.
Oj, już nie pamiętam. To było jakiś czas temu. Za samą wizytę i diagnozę nie będzie wiele.
Musisz powiedzieć mamie, że biorąc zwierzę pod swój dach jesteśmy za nie odpowiedzialni.

Może pogadaj z mamą, żeby Ci po prostu pożyczyła, a Ty odpracujesz, albo uskładasz i oddasz. Pokaż, że Ci zależy. Niestety tu trzeba szybko działać, bo to maleńkie szczyrze ciałko, choroba szybko postępuje.

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 12:50 pm
autor: nats08
moja mama niestety, ciagle jest zdania, ze szczur po prostu umiera bo jest stary, a nie dlatego, ze jest chory. ehh :(

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 12:55 pm
autor: szczurki3163
Pokaż swojej mamie ten post czy coś, żeby ją przekonać bo każda chwila zwłoki to coraz bliższa śmierć ogonka :( Szczurki to też zwierzęta i też trzeba o nie dbać i chodzić z nimi do weta jak z psami czy kotami :-\

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 1:32 pm
autor: nats08
wiem, mam tego swiadomosc. gdybym poszla w poniedzialek, byloby za pozno?

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 2:59 pm
autor: ann.
musisz ocenić sytuację, ale ja uważam, że każda chwila się liczy.
to żywe stworzenie, zasługuję na opiekę.

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 3:54 pm
autor: unipaks
Jeśli kochasz swojego szczurka, to zrobisz wszystko co w twojej mocy, by pieniądze zdobyć. Jeśli mama kocha ciebie, umożliwi ci to: możesz pieniążki oddawać z kieszonkowego albo z tego, co dostajesz od babci, dziadka, wujka czy cioci. Albo w wakacje roznosić ulotki i oddać zarobione w ten sposób. Możesz zrobić na forum http://szczury.org/viewforum.php?f=149 bazarek różnych rzeczy - książek przeczytanych, płyt czy filmów. A może potrafisz zrobić ładne figurki szczurków/kotków/króliczków itd z modeliny? Uszyć hamaki, norki, tunele dla szczurków? Możliwości są różne, porozmawiaj z mamą i uzgodnij, ale leczenie trzeba podjąć zaraz, bo zwlekając skazujesz swojego szczurka na coraz większe cierpienie :(
Ogłoś bazarek, a tymczasem pożycz od mamy te pieniądze na leczenie zwierzęcia, bo to jest OBOWIĄZEK a nie widzimisię człowieka, dorośli biorąc dla niepełnoletnich zwierzątko muszą mieć świadomość, że SĄ ZOBOWIĄZANI do jego leczenia. Szczurek nie ma nawet dwóch lat, to nie starość tylko choroba, a twoje zwierzę cierpi!
Proponuję też w dziale ZWIERZAKI http://szczury.org/viewforum.php?f=4 założyć temat, w tytule wpisać "PILNIE POTRZEBNA POMOC FINANSOWA na leczenie szczurka, tam też napisz o swoim bazarku i daj do niego link; może też ktoś z góry wspomoże finansowo, bo moim zdaniem czas tu bardzo nagli.
Co jakiś czas daj link i prośbę o pomoc także na SB
I nie odpuszczaj, walcz o swojego szczurka! Napisz, skąd jesteś? Może ktoś z twojej okolicy mógłby pomóc, podpowiedzieć adres dobrej lecznicy itp

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 5:15 pm
autor: nats08
bylam u weterynarza z tata. okazalo sie, ze ogonek ma... nowotwor :( i to zlosliwy. pani weterynarz zrobila ogoniastemu 2 zastrzyki. jeszcze jutro tam pojade, pani zrobi jeszcze zastrzyki i da jakies tabletki zeby dawac mu w domu. jestem zalamana, nowotworu nie da sie wyleczyc, moj ukochany szczurek nie pozyje jeszcze dlugo. :(

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 5:17 pm
autor: nats08
nats08 pisze:bylam u weterynarza razem z tata. okazalo sie, ze ogonek ma... nowotwor :( i to zlosliwy. pani weterynarz zrobila ogoniastemu 2 zastrzyki. jeszcze jutro tam pojade, pani zrobi jeszcze zastrzyki i da jakies tabletki zeby dawac mu w domu. jestem zalamana, nowotworu nie da sie wyleczyc, moj ukochany szczurek nie pozyje jeszcze dlugo. :(

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 5:43 pm
autor: unipaks
Z jakiej lecznicy ta lekarka, jak się nazywa? Skąd jesteś?
Gdzie jest umiejscowiony ten nowotwór i jak go zdiagnozowała? Bo to bardzo wygląda na problemy neurologiczne.
Co dokładnie szczurek dostał w tych zastrzykach, możesz napisać? (zawsze notuj podawane leki i dawkowanie, to b. ważne. Pytaj o wszystko, pisz co dalej ze szczurkiem - ale napisz skąd jesteś i u którego weta byłaś

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 6:06 pm
autor: nats08
unipaks pisze:Z jakiej lecznicy ta lekarka, jak się nazywa? Skąd jesteś?
Gdzie jest umiejscowiony ten nowotwór i jak go zdiagnozowała? Bo to bardzo wygląda na problemy neurologiczne.
Co dokładnie szczurek dostał w tych zastrzykach, możesz napisać? (zawsze notuj podawane leki i dawkowanie, to b. ważne. Pytaj o wszystko, pisz co dalej ze szczurkiem - ale napisz skąd jesteś i u którego weta byłaś
pani weterynarz- Magdalena Błachnio, ul. Al. Jana Pawla II 128, Biala Podlaska.
nowotwor umiejscowiony jest w jadrach, zdiagnozowala go po tym, ze szczurek mial powiekszone jadra.
nie wiem co dostal, nie pytalam. :(
szczurek jest taki jak przed wizyta. martwie sie, ze ta pani wystawila zla diagnoze. :(

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 6:07 pm
autor: nats08
unipaks pisze:Z jakiej lecznicy ta lekarka, jak się nazywa? Skąd jesteś?
Gdzie jest umiejscowiony ten nowotwór i jak go zdiagnozowała? Bo to bardzo wygląda na problemy neurologiczne.
Co dokładnie szczurek dostał w tych zastrzykach, możesz napisać? (zawsze notuj podawane leki i dawkowanie, to b. ważne. Pytaj o wszystko, pisz co dalej ze szczurkiem - ale napisz skąd jesteś i u którego weta byłaś
pani weterynarz- Magdalena Błachnio, ul. Al. Jana Pawla II 128, Biala Podlaska.
nowotwor umiejscowiony jest w jadrach, zdiagnozowala go po tym, ze szczurek mial powiekszone jadra.
nie wiem co dostal, nie pytalam. :(
szczurek jest taki jak przed wizyta. martwie sie, ze ta pani wystawila zla diagnoze. :(

Re: Niepokojace objawy

: pt lut 22, 2013 6:08 pm
autor: nats08
unipaks pisze:Z jakiej lecznicy ta lekarka, jak się nazywa? Skąd jesteś?
Gdzie jest umiejscowiony ten nowotwór i jak go zdiagnozowała? Bo to bardzo wygląda na problemy neurologiczne.
Co dokładnie szczurek dostał w tych zastrzykach, możesz napisać? (zawsze notuj podawane leki i dawkowanie, to b. ważne. Pytaj o wszystko, pisz co dalej ze szczurkiem - ale napisz skąd jesteś i u którego weta byłaś
pani weterynarz- Magdalena Błachnio, ul. Al. Jana Pawla II 128, Biala Podlaska.
nowotwor umiejscowiony jest w jadrach, zdiagnozowala go po tym, ze szczurek mial powiekszone jadra.
nie wiem co dostal, nie pytalam. :(
szczurek jest taki jak przed wizyta. martwie sie, ze ta pani wystawila zla diagnoze. :(