Myszek
: sob lut 23, 2013 1:35 pm
Mam jakąś plagę myszy w domu.
Miałam stado 5iu samcoli ,którzy urodzili się u mnie w domu, pamiętam jak byli kluskami.
Od 2 miesięcy umierał jeden po drugim i ani sekcja, ani wymaz nie dał nam odpowiedzi co ich zabija.
Próbowaliśmy je leczyć, widać z miernym skutkiem.
Dziś rano podniosłam dach domku i znalazłam Myszka zimnego już.
Zdjęcia Myszka i braci odkąd był kluchą do teraz:





Miałam stado 5iu samcoli ,którzy urodzili się u mnie w domu, pamiętam jak byli kluskami.

Od 2 miesięcy umierał jeden po drugim i ani sekcja, ani wymaz nie dał nam odpowiedzi co ich zabija.
Próbowaliśmy je leczyć, widać z miernym skutkiem.
Dziś rano podniosłam dach domku i znalazłam Myszka zimnego już.
Zdjęcia Myszka i braci odkąd był kluchą do teraz:




