szczury.org

Witam Wszystkich amatorów ogonków
Jestem całkiem zielona, ale już zaszczurzona.
Oczywiście przygodę musiałam zacząć, jak to ja- pochopnie (czyt. głupio).
Efektem ogromnej pomyłki jest Szczurosław z zoolaga ganiający właśnie po akwarium... (o zgrozo!). Na domiar złego mój partner po 2 dobie spędzonej na spokojnym oswajaniu, dostał dziś kataru siennego.

Mimo to mam nadzieję, że jakoś damy sobie radę- oczywiście z pomocą tego forum.
Życzcie Nam powodzenia!

Witam na forum!
Mam nadzieję,że możemy liczyć na jakieś fotki Twojego ogona?
No i planujesz mu adoptować kolegę? Szczurki są stadne, więc mały na pewno ucieszyłby się z towarzystwa
Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym oswajaniu szczurka :3

Na razie nie mamy zdjęć. Ale kolega powoli akceptuje naszą obecność nad sobą i niebawem coś wkleję.
Tymczasem wracam do lektury obowiązkowej- oswajanie, ściółki, klatki, jedzenie....
A. Jesteśmy z Katowic, ja mam na imię Maria, magister sztuki, muzyk, kłaniam się.
Jak widać dyplom i lata niewiele pomogły w tym przypadku...

mita pisze:Na razie nie mamy zdjęć. Ale kolega powoli akceptuje naszą obecność nad sobą i niebawem coś wkleję.
Tymczasem wracam do lektury obowiązkowej- oswajanie, ściółki, klatki, jedzenie....
A. Jesteśmy z Katowic, ja mam na imię Maria, magister sztuki, muzyk, kłaniam się.
Jak widać dyplom i lata niewiele pomogły w tym przypadku...

No niestety, żadna szkoła nie nauczy nas opieki nad szczurkiem Ale na szczęście szybko nabiera się doświadczenia
I fajnie,że jesteś z Katowic! Ja jestem z Dąbrowy Górniczej, więc jakby co to służę pomocą

Dziękuję w imieniu Szczurka.
Mieszkam na Dąbrówce Małej- blisko Sosnowca, tym samym do Dąbrowy też mam niedaleko:)

Witamy kolejnych zaszczurzonych!
Adoptujcie z forum drugiego szczurka, dwa oswajają się szybciej i oba będą szczęśliwe, a jeden to nie bardzo