Strona 1 z 1

Co ile chodzicie ze swoimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 11:54 am
autor: Potteromaniaczka
Chodzi mi o taką wizytę kontrolną sprawdzenie czy wszystko gra. Ja zamierzam chodzić co miesiąc ( najwyżej dwa ). A wy co ile chodzicie ?

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 12:01 pm
autor: Hanka&Medyk
Jeśli nic szczególnego się nie dzieje, można i co kwartał-pół roku.

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 12:04 pm
autor: madziastan
Szczury to bardzo chorowite zwierzeta. To zależy od szczura. W lutym w 2 tygodnie wydalam 400zl bo 2 szczury mialy guza. Nie jestem w stanie określić ile razy w miesiącu chodze do weterynarza, minimum 2 razy w miesiącu a zdarza sie nawet 5 razy. Co do wizyt kontrolnych, raczej jak zauwaze że jest coś nie tak i wtedy ide. Czasami jest tak ze wszystko jest ok to nie ide parę miesięcy.

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 4:01 pm
autor: Potteromaniaczka
Ja chcę chodzić tak często, bo czytałam, że początki chorób u szczurków są prawie bez objawowe.

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 5:47 pm
autor: Wilczek777
Nie wiem czy Twój weterynarz bierze za "oględziny" ale jeśli tak to będziesz jego najlepszą klientką. Choroba zawsze daje objawy. To szczury ukrywają swoje mankamenty. Udają, że są zdrowe by np. pozostałe osobniki ze stada nie starały się ich zrzucić z danej półki w hierarchii. Z drugiej strony zdarzają się ogonki które przy lekkim katarku tak wyglądają jakby miały ducha wyzionąć. Jeśli codziennie wypuszcza się szczury, zna się ich nawyki i charakter nie jest trudno zaobserwować, że np. z rana budzą się z porfiryną w nosku co świadczy o osłabieniu. Albo jedna z łapek jest nieco mniej używana. Dobry obserwator to widzi i to jest wtedy dobry powód żeby iść do weterynarza.

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 6:53 pm
autor: Sky
Chodzę, kiedy widzę, że coś jest nie tak. Nie ma sensu, żeby niepotrzebnie stresować zwierzaka, lub narażać go na bakterie/przewianie, kiedy nie ma potrzeby.
Najważniejsza jest obserwacja i poznanie zwierzęcia. Dzięki temu łatwo wychwycić moment, kiedy coś zaczyna się dziać i odpowiednio wcześnie zareagować. Bo tak na prawdę nie wiem, czy wizyty kontrolne dadzą coś prócz wybulenia pieniędzy O0

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 9:27 pm
autor: Hanka&Medyk
Dla spokojnej głowy raz na pół roku można zabrać stado na przegląd :) Ja sama nie potrafię wymacać, czy stwór nie ma jakichś guzów w brzuchu albo powiększonych węzłów, ale lepiej takie rzeczy wyłapać wcześniej niż później.

Re: Co ilę chodzicie ze swojimi ogonkami do weterynarza ?

: wt mar 05, 2013 10:20 pm
autor: Paul_Julian
Co pół roku wystarczy. Warto samiczkom zrobić sterylizację ( do 7-9 miesiaca, ale nawet starszym), bo to zapobiega guzom macicy i sutków. Jak szczurek ma juz półtora roku, to wtedy można np. co 3 miesiące.

No i oczywiscie, jesli coś nas zaniepokoi, to wtedy idziemy, kiedy trzeba.

Re: Co ile chodzicie ze swoimi ogonkami do weterynarza ?

: pn kwie 22, 2013 4:00 pm
autor: katkanna
Na pewno zawsze warto iść z nowymi (świeżo zaadoptowanymi) szczurami, szczególnie jeśli są nieco starsze. A potem tylko z niepokojącymi objawami. Szczerze mówiąc odradzam spacery co 2-3 miesiące, zwłaszcza jesienią i zimą. Częste wietrzenie szczura na powietrzu przy niskich temperaturach może wywołać chorobę zamiast jej zapobiegać. Moje doktorki zawsze przy pożegnaniu mówią mi, że bardzo nas lubią, ale życzą, abyśmy się spotykały jak najrzadziej :)