Strona 1 z 1

Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: sob mar 23, 2013 3:42 pm
autor: Nefretari
i żeby nie było - to makaron chiński zalany prawdziwym rosołem - generalnie gotuję bez soli i nie używam cukru - u nas w domu przyjęło się że to biała śmierć a doprawić można ziołami i posłodzić miodem gdy jest taka potrzeba. Więc gdy młoda zaczęła jesć zupę, nie udało jej się pozbyć dodatkowych gości :)
Obrazek tu Blu i Blanka.
Obrazek Blanka złożywszy łapki błaga pańcię o jeszcze trochę
Obrazek gó*** zobaczyły że starszyzna je więc nabrały ochoty i odwagi :)
Obrazek
Obrazek Blanka stwierdziła że jednak młoda ma lepsze kąski w buzi więc trzeba się przekonać :D
Obrazek
Obrazek zobaczcie, nie ma mnie :)
Obrazek
Obrazek i ten ogon zwisający z parapetu :)

A tak w ogóle to dziękuję ludziom na forum za to szczęście jakie nam dano. Kiedy nawet mój mąż wczoraj zakochał się w szczurach, a Blanka ujęła go za serce grzebiąc mu w wąsach - choć zawsze twierdził że szczury to najinteligentniejsze zwierzaki więc nalezy im się, ale wczoraj przepadł z kretesem :D

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: sob mar 23, 2013 9:07 pm
autor: gabka
Cudowne masz te dziewczyny :)
Cieszę się ,że te moje dwa maleństwa znalazły dom właśnie u Ciebie:) Buziaki dla całej ferajny :)

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pn mar 25, 2013 9:00 pm
autor: harleyquinn
Haha, jaki zdrowy posiłek :D

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pn mar 25, 2013 9:29 pm
autor: Nefretari
Tzn który? Rosół warzywny bez soli czy makaron chiński zalany tym rosołem?

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: czw maja 16, 2013 8:15 pm
autor: Nefretari
Tak w kwestii aktualizacji nowe zdjęcia -urosły mi bachorzyce, czyż nie? :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek (to zdjęcie lubię najbardziej :P)

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: ndz wrz 08, 2013 12:28 pm
autor: Nefretari
Sisi Odeszła.
Ostatnie dwa dni były bardziej intensywne - przemeblowanie mieszkania - wstawienie córkom łóżka piętrowego i ogólna dezorganizacja życiowa spowodowały, że nie zauważyłam wcześniej tego co dziś.
Przeglądnęłam całe forum i myślę że to było jakieś (i tu brakuje mi słowa, bo wiem że są tu młodzi ludzie) cholerstwo z gatunku ropomaciczów.
Ślady kwi w hamaku, ślady krwi koło kamienia zamykającego dziure w kuwecie.
I dziś Sisi która leżała zimna koło kamienia.
Najbardziej terytorialna - najbardziej waleczna, najbardziej irytująca, jeśli chodzi o nowe towarzyszki w klatce, najbardziej brutalna w próbach dostania się do ust i wygrzebania resztek z pomiędzy zębów...
Przyznaję że przy całym zamieszaniu dziewczyny nie były wypuszczane, nie zaglądałyśmy im do klatek, oprócz wsadzenia jedzenia i przy takiej ilości szczurów mogłyśmy nie zauważyć problemu. Wiem, że nie doszłoby do tego gdyby nie to całe zamieszanie z meblami. Skręcanie metalowego łóżka samej, nowa szkoła sportowa młodszej, nowa szkoła muzyczna starszej i moje załatwianie mojego studium weterynarii. Owszem, próbuję się usprawiedliwić, wytłumaczyć. Bo te wszystkie bachory to odpowiedzialność. Bo ja za nie wzięłam odpowiedzialność... I być może gdyby nie te wszystkie "ale" zdążyłabym na czas, by ją uratować, by jej pomóc....

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: ndz wrz 08, 2013 10:18 pm
autor: gabka
Sisi kochana leć [*]
Ciekawa jestem co wykaże ta sekcja bo Norbert mi coś wspominał o ich bracie . Jak się dodzwonię to napiszę co to było w jego przypadku.
Ogromnie mi przykro... Moja jedna z pierwszych tymczasek.. eh
Katarzyno trzymaj się !! Buziaki ...

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pn wrz 09, 2013 8:14 am
autor: Nefretari
Właśnie miałam telefon. Ropomacicze, perforacja macicy, zalanie otrzewnej w efekcie zgon.
I teraz apel do ludzi którzy mają rodzeństwo mojej czwórki od Norberta. Przydałoby się wysterylizować dziewczynki z tego miotu. Bo jeśli jedna padła, reszta też jest narażona na podobny los.
Przede mną 3 takie zabiegi i na chwilę obecną nie wyobrażam sobie kosztów. Ale idę z cała trójką na usg, żebym znów nie znalazła którejś w podobnym stanie.

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pn wrz 09, 2013 8:16 am
autor: Nefretari
Aha. Ropomacicze gdzieś tam ma podłoże hormonalne, więc wszelkie opcje pt gruczolaki, guzy listwy mlecznej, etc mogą być pochodną tego, dlatego najbezpieczniej jest zrobić sterylkę, by uniknąć większych powikłań.

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pn wrz 09, 2013 1:19 pm
autor: carola138
A o chłopcach z tego miotu coś wiadomo,zdrowi są?Mój Irys ma się świetnie i wyrósł na słodkiego,kochającego ludzi,dużego pana.

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: śr wrz 11, 2013 2:12 pm
autor: mel
Biedna Mała... :(

Ja zatem muszę się poważnie zastanowić co zrobić z moimi Śmiesznotami - Juka i Arisa to jej siostry.
Napisz proszę, jak wykonasz reszcie dziewczyn USG - bardzo mi zależy, żeby znać te wyniki.

Pozdrawiam ciepło

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: śr wrz 11, 2013 4:52 pm
autor: Nefretari
Muszę tylko wrócić na swój tryb - myślę, że najlepiej będzie w sobotę podejść z pozostałą trójcą. Oczywiście, że jak tylko będę wiedziała cokolwiek to dam znać.

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pt wrz 13, 2013 11:27 am
autor: Robb1
Niektóre zdjęcia dziewczyny z pupilem są slodkie :)

Re: Moje dziewczyniska Niesamowite (jeszcze z Blu)

: pt wrz 13, 2013 1:36 pm
autor: Osna
Przykro mi z powodu Sisi... Jest tu na zdjęciach? Są urocze.