Powitanie
: sob mar 30, 2013 11:39 am
Witajcie 
Moja przygoda zaczęła się ze szczurkami gdy miałam 10 lat. Dostałam dwa samczyki na urodziny... Dostały wysoką klatkę : ponad 100 centymetrów. Przyznam, że nie miałam pojęcia o tych zwierzątkach. Czytałam książki o szczurkach i szperałam w internecie. Krawacik i Popiołek byli ze mną przez 3 lata. Okazało się ,że przyczyną ich śmierci były problemy z płucami
Nie wyobrażałam sobie życia bez gryzoni. Teraz od ponad dwóch lat mieszkają ze mną 2 koszatniczki: JJ i Wiór
Były 3.... imiennik szczurka - Krawacik odszedł pare miesięcy temu- staruszek miał 6 lat , problemy z jelitami ;( Podjęłam decyzję o ponownej przygodzie ze szczurkami: dostałam informację od organizacji Viva (odział gryzonie),że parę ogonków czeka na Dom Tymczasowy. Nie mam warunków aby wziąć szczurki na stałe, więc przynajmniej tak pomogę 
Pozdrawiam,Ada

Moja przygoda zaczęła się ze szczurkami gdy miałam 10 lat. Dostałam dwa samczyki na urodziny... Dostały wysoką klatkę : ponad 100 centymetrów. Przyznam, że nie miałam pojęcia o tych zwierzątkach. Czytałam książki o szczurkach i szperałam w internecie. Krawacik i Popiołek byli ze mną przez 3 lata. Okazało się ,że przyczyną ich śmierci były problemy z płucami

Nie wyobrażałam sobie życia bez gryzoni. Teraz od ponad dwóch lat mieszkają ze mną 2 koszatniczki: JJ i Wiór


Pozdrawiam,Ada
