szczury.org

Hej mam problem. Mam szczurzyce która ma ok. pół roku jest u mnie od połowy października. Kupiłam ją w zoologicznym w którym nie bardzo dbali o zwierzęta. Maleńka miała od początku parafinowe wycieki z noska. Później również z oczu. Teraz jestem pewna że to mykoplazmoza tylko że nie moge tego wyleczyć. Dostawała antybiotyki i lekko się poprawiło ale nie całkiem. A od ok. 2 miesięcy Maleńka zaczęła dziwnie się poruszać i przewracać się na boki. Szczególnie tylne partie ciała . Nie trzyma całkiem równowagi. Są dni że jest lepiej i są dni kiedy jest tragicznie. Do tego ma napuchnięte palce u wszystkich łapek i dziwne białe krosty między palcami i na palcach . Wet dała jej witaminy i jakiś żel ale minął tydzień i nie widzę poprawy . Nie wiem już co robić. Pomóżcie. Wiecie może co to za białe krostki ? dodam że Maleńka jest szczurkiem Dumbo

A zapomniałam dodać że Maleńka dziwnie siada. ...nie na łapkach tylko na tyłku a łapki wyciąga do przodu ...i jak leży też wyciąga łapki

Bidulka. Chodzisz do weterynarza znającego się na szczurkach? Skąd jesteś?

To, że jest dumbo, to nie ma żadnego znaczenia.

Chodze do weterynarza który zna się na szczurkach. Dodam że byłam już u kilku weterynarzy i ta jest chyba najlepsza . Jestem z Kwidzyna ale ucze się w Grudziądzu i tam też chodze do weterynarza . Już nie wiem co robić. Nigdzie nie moge znaleźć odpowiedzi na pytanie co to może być i co z tym zrobić. Żaden weterynarz nie potrafi pomóc .

To może być coś neurologicznego skoro się przewraca. Miała robione jakieś badania? Co miała podawane?

Nie chcę Cię martwić, ale jeśli wykwalifikowany weterynarz po badaniach i oględzinach nie wie co jest szczurce, to na forum też mało kto pomoże, zwłaszcza przy tak pobieżnym opisie. Ja osobiście się z czymś takim nie spotkałam, także z mojej strony tyle. Ale kciukam, żeby wszystko dobrze się skończyło

Dziękuje Ci bardzo ... Miło jest jednak jeśli chociaż ktoś porozmawia ze mną na ten temat ..trochę wsparcia zawsze mi się przyda .. Ja jestem już załamana . Szukałam w internecie już bardzo dużo ale nic konkretnego nie moge znaleźć . Wydaje mi się że to przewracanie może nie mieć nawet związku z tymi krostami. Jeden z weterynarzy (mój nauczyciel) stwierdził że stan zapalny w organizmie , podała jej zastrzyki i troche się polepszyło . Kurcze ona ma takie wahania raz jest dobrze raz jest źle. A co najgorsze to ani nie zdrowieje ani nie widać żeby jej się śpieszyło na "drugą stronę" . Strasznie mnie denerwuje i stresuje taki jej stan . Bo szczerze to wolała bym żeby albo zdrowiała albo ewentualnie się przestała męczyć ... (choć wiadomo że nikt nie chciał by tracić ukochanego zwierzaka) ... Zastanawiałam się czy te krosty to nie ropień...albo kaszaki ... tylko że ona ma je równomiernie rozmieszczone ...ma je na wszystkich palcach po jednym od zewnętrznej i wewnętrznej strony każdego palca ... i strasznie napuchnięte paluszki

Może wstaw zdjęcie?

paula14s pisze:Jeden z weterynarzy (mój nauczyciel) stwierdził że stan zapalny w organizmie , podała jej zastrzyki i troche się polepszyło . Kurcze ona ma takie wahania raz jest dobrze raz jest źle.

Co to były za zastrzyki? Jeśli po zastrzykach się poprawiło, a potem po kilku dniach było znów pogorszenie to może to były po prostu sterydy? Sterydy nie leczą, tylko "podtrzymują" szczura - szczurek lepiej się czuje, nabiera sił do walki z chorobą, ale aby walczyć musi dostać jakieś leki.

Paluszki to chyba mniejszy problem - najważniejsza jest teraz choroba która powoduje przewracanie się szczurka. Jakie ma dokładnie objawy? Przewraca się na obie strony, czy tylko na jedną? Choroba bardziej uderzyła w tylnie czy przednie części ciała? Ma skręt głowy? Trzyma jedzenie w łapkach?
Zrób te dwa testy i powiedz jak sobie radzi (pochodzi z tego tematu http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t ... est+taczki )

8. Prawidłowa POSTURA/LOKOMOCJA
Wyjmij szczura z klatki i spójrz jak się porusza. Chód powinien być symetryczny, bez oznak bólu. Stwórz mu możliwość wspięcia się na coś – zdrowe zwierzę wspina się bez problemu. Następnie przeprowadź nieinwazyjne testy propriocepcji i mobilności – „skoki” i „taczka”.
Test „skoków”: Postaw szczura na twardej powierzchni. Podłóż dłoń pod jego klatkę piersiową, a następnie unieś nią przednią część jego ciała. Drugą ręką chwyć i unieś jedną z jego tylnych nóg. Szczur powinien odskoczyć w bok dla zachowania równowagi.
Test „taczki”: Postaw szczura na twardej powierzchni. Chwyć i delikatnie unieś jego tylne łapki, a następnie lekko popchnij do przodu jakbyś prowadził taczkę. Szczur powinien utrzymać równowagę poprzez chodzenie na przednich łapkach.
Oznaki świadczące o problemach ze zdrowiem: drżenie, kulenie, przechylanie ciała na bok, chodzenie w kółko, osłabienie kończyn, sztywność, wystające kostki na palcach stóp

Zrób wyraźne zdjęcia łapek, możesz też nagrać filmik jak się porusza (albo chociaż dokładnie to opisać). Dowiedz się też jakie leki zastosował Twój weterynarz.

Objawy u Twojego szczurka wskazują na problemy neurologiczne i sprawa wygląda poważnie, jeśli trwa już tak długo

paula14s pisze:A zapomniałam dodać że Maleńka dziwnie siada. ...nie na łapkach tylko na tyłku a łapki wyciąga do przodu ...i jak leży też wyciąga łapki

Taka "wycofana" sylwetka często pojawia się wśród innych objawów guza przysadki mózgowej::) Poczytaj tu http://szczury.org/viewtopic.php?f=168&t=40039 Czy rozpoznajesz inne objawy - nie muszą być wszystkie, bo guz rosnąc różnie, uciska różne partie mózgu.
Jeśli to przysadka, należałoby szybko wkroczyć z uderzeniową dawką Galastopu, 3 - 5 ml.
Trzymam kciuki za malutką!

więc tak..co do zdjęć to nie wiem jak wstawić takie by były w miare duże ..Jetem tu nowa i nie kiedy chce dodać plik to cały czas wyskakuje że rozmiar zdjęcia przekracza dopuszczalny ... a co do zastrzyków to napewno nie były to zastrzyki sterydowe ... tego jestem pewna .

Jeśli chodzi o te "testy postawy i poruszania" to Maleńka próbuje się wspinać ale nie ma takiej możliwości bo chwieje się a do tego ma napuchnięte łapki tak że nie może złapać się niczego (tak samo nie może chwycić pożywienia więc tylko je sobie przytrzymuje)

Co do testu skoków To odskoczyła i próbowała łapać równowagę

test taczki także pozytywny ...

Nie wiem czy się cieszyć czy płakać ..

OBJAWY MECHANICZNE:
-zaburzenia koordynacji ruchowej ciała, z zachowaniem siły mięśni
-stopniowe osłabienie, potykanie się, zachowywanie równowagi na szeroko rozstawionych łapkach
-sztywność, brak koordynacji kończyn przednich, wraz ze wzrostem guza brak sprawności może przenosić się na kończyny tylne
-trudność z utrzymaniem jedzenia w łapkach
-zmiana zachowania


OBJAWY HORMONALNE:
-zmniejszenie masy ciała
-nadmierne wydalenie bardzo rozcieńczonego moczu

Te objawy się zgadzają ...ale dziś na przykład maleńka ma się lepiej ..popierdziela po tapczanie jak mały motorek (wredota nawet mi po klawiaturze chodzi) i nawet przeskoczyła mi rękę ... ja naprawde tego nie ogarniam .. wczoraj się przewracała a dziś wszystko dobrze ..

Ogólnie Maleńka ma już ok. 6miesięcy a jest (jak sama jej nazwa wskazuje) malutka i nie jest takim żarłokiem jak inne szczurki ..mam inną samicę Lune która ma ok 3 miesięcy i jest większa od niej i bardziej tłuściutka . A Maleńka jest taka kruchutka i mniejsza od niej ..

To się może zdarzać przy guzach przysadki, poprawa i pogarszanie się stanu.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=26&t=35585
http://szczury.org/viewtopic.php?f=26&t=28539
Tu masz wskazówki jak wklejać fotki poprzez np fotosik.

Dziękuję zaraz postaram się wrzucić fotki . A jeśli chciała bym wrzucić film ?

Możesz, choćby z YouTube; wklejasz tu potem link do niego