Strona 1 z 1

Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kraków]

: śr kwie 03, 2013 12:49 pm
autor: mel
Cześć,
9-tygodniowa myszka (myszka z krwi i kostek - nie szczurzynka) poszukuje domu. Oto jej krótka historia - myszka typowo laboratoryjna, brała udział w eksperymentach dotyczących nowotworzenia. Maluch miał nowotwór, który został całkowicie usunięty i wyleczony. Po czasie eksperymentalnym, gdzie jeśli miałyby pokazać się jakieś zmiany, myszka jest całkowicie zdrowa, żywotna i ma wielką chęć do życia. Teraz dla niej byłaby jedna droga - miałaby zostać uśpiona. Pani prowadząca eksperymenty nie chciałaby jej zabijać. Pani mówi, że nie potrafi tego zrobić, bo tak jakby dostała nowe życie a sama nie może jej zabrać do domu i nie może jej też przetrzymywać na sali ćwiczeń na uniwersytecie. Przyszła z tym do mnie, ponieważ wie, że hoduję szczury i działam na forach adopcyjnych. Teraz pytanie - czy myszka zasługuje na nowe życie i nowy dom? Znajdzie się ktoś, kto ją przygarnie? Mam szansę zabrać ją stąd. Czy mam to zrobić? Pomożecie?

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: śr kwie 03, 2013 6:38 pm
autor: Hanka&Medyk
Pisałaś może na forach myszkowych?

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: czw kwie 04, 2013 9:18 am
autor: Starsza Pani
I zapytaj o DT, tu na forum kilka osób ma myszki, wiec może by wzięły. Poza tym odezwij się do Viva Gryzonie, może dziewczyny by wzięły (na forum bywa Metiss, możesz ich znaleźć na fb).

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: czw kwie 04, 2013 5:42 pm
autor: mel
Dzięki za rady. Jutro zabieram małą do siebie. Mam nadzieję, że szybko znajdzie się dla niej jakieś rozwiązanie, bo nie mam jej w czym trzymać... oprócz większego transporterka. Myślę, że nie będzie w nim szczęśliwa na dłuższą metę. Ok. Działam.

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: czw kwie 04, 2013 7:49 pm
autor: mel
Z życzliwości Gabki jeśli będe miała problem z otrzymaniem klatki tymczasowej z uniwersytetu, ona pożyczy mi swoją. Kontaktowałam się z Fundacją Viva Gryzonie. Być może znajdziemy jakieś rozwiązanie.

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: pt kwie 05, 2013 9:08 am
autor: nausicaa
klimejszyn jest w krk i ma myszki, może ona mogłaby wziąć na DT czy DS. miała adoptować jakąś mysię, nie wiem czy to doszło do skutku

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: pt kwie 05, 2013 10:12 am
autor: mel
Tak, zamierzam do niej napisać - to polecił mi już ktoś z Viva Gryzonie

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: pt kwie 05, 2013 9:39 pm
autor: klimejszyn
mogę wziąć malucha na DT.
bardzo proszę o wiadomość, czy niedziela by pasowała na przekazanie myszki, ponieważ mam wtedy trochę czasu - w tygodniu jestem osiągalna tylko do godziny 17 :)

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: sob kwie 06, 2013 2:50 pm
autor: mel
Klimka, dziękuję, że sama się odezwałaś. Niestety, sprawa się skomplikowała. Odpowiedzialni za zwierzętarnie dowiedzieli się, że mała ma wyjść poza uniwersytet i dostałyśmy z Panią Eksperymentatorką surowy zakaz zrobienia tego. Tak więc, mała zostaje w sali ćwiczeń.. Niestety nie wiem na jak długo i co ostatecznie się z nią stanie :/ Przepraszam, że narobiłam zamieszanie tu, na forum. Myślę, że temat musi iść do zamknięcia...

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: sob kwie 06, 2013 2:57 pm
autor: gabka
Żal maleńkiej ... ehhh:(

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: sob kwie 06, 2013 11:22 pm
autor: klimejszyn
eh... gdyby jednak udało się ją jakoś wyciągnąć - służę pomocą.

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: ndz kwie 07, 2013 4:24 pm
autor: nausicaa
nie wiem, jaki to uniwerek, ale u mnie na biologii UJ ileś lat temu można było bez problemu adoptować myszy. oni muszą mieć udokumentowane co się dzieje z każdym zwierzakiem i czy został poddany eutanazji po eksperymencie. Może zaproponuj im, że jako dokument będzie służyć umowa adopcyjna ze mysz trafiła do danej osoby, która zapewni jej opiekę? w wielu laboratoriach to przechodzi. ewentualnie mogę dopytać, jak oni to rozwiązują.

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: pn kwie 08, 2013 9:45 pm
autor: mel
Tu raczej to nie przejdzie. Na UJ pojawiła się Nowa Zwierzętarnia z zaostrzonymi przepisami. Twierdzą, że nigdy nie mogą mieć pewności gdzie taka mysz rzeczywiście trafi i czy np nie ucieknie albo nie zostanie celowo lub niecelowo rozmnożona. Nie można wynieść zwierzaków laboratoryjnych a już na pewno nie po eksperymentach (choćby wyleczone)...

Re: Eksperymentalna myszka - czy ma prawo nowego życia? [Kra

: pn kwie 08, 2013 11:19 pm
autor: Nisia
Zwierząt laboratoryjnych nie wolno wynosić "poza środowisko laboratorium". Ale może trafią się tam jakieś normalne, ludzkie ludki, które zrozumieją, że w momencie, gdy eksperyment jest zakończony, to dla eksperymentu nie jest ważne, czy myszka opuści lab i co się będzie z nią działo? Zapewne do biurokracji potrzebują akt zaświadczenie o eutanazji. Może daloby się ugadać jakiegoś weta, który by zaświadczenie wystawił, ale zwierzaczka nie uśpił, tylko oddał w inne ręce?