szczury.org

Witam! W sobotę 30 marca przyszło na świat 11 klusek Poszukuję dla nich dobrych domów - oczywiście muszą podrosnąć. Nie wiem jeszcze ile jest samiczek, a ile samczyków. Czekam na chętnych

To planowany miot? Mam nadzieję, że mama maluchów ma towarzystwo a jeśli nie to zostawisz sobie córcię
Powodzenia w szukaniu domków.

Czy w miocie będą jakieś siamese , himalayany bądź Fawny?

Szczurkę mam z zoologa, gdzie oddawane są niechciane szczurki. I ten miot był niespodzianką. Wszystkie szczurki przeżyły i wierze, że znajdą odpowiedzialne domy Fela jest śnieżnobiała i ma czerwone oczka. Maluchom dziś pojawiły się czarne plamki, ale chcąc zapewnić im spokój, poczekam na dokładny przegląd. Zresztą - nie ważne, jakie kolory będą mieć - i tak będą śliczne!

Tzn. szczurka została kupiona w zoologu już będąc w ciąży?

Ja na pewno mam jedną chętną na samczyka (często pośredniczę w adopcjach dla osób spoza forum), tylko pozostaje kwestia transportu do Warszawy, ewentualnie bezpośrednio do Gdańska.

Tak, kupiłam ją w zoologu tydzień wcześniej - nic nie wskazywało na to, że była kotna. Zwłaszcza, że jej kumpele z klatki były opasłe i od razu było widać, że niedłgo urodzą. Fela była chudziutka, dlatego bylam w ogromnie zdumiona, gdy w sobotę o 7 rano okazało się, że w klatce są małe brzydalki
Co do oddania - Warszawa i Gdańsk to bardzo daleko - nie będę wysyłać ogonków i fundować im totalnego stresa.

Można umówić się z kimś, kto akurat będzie jechał na tej trasie.http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t= ... ej#p948005

Dzięki za info. Muszę jedna poczekać jeszcze kilka tygodni:) Brzydalki mają dopiero 6 dni

Transport to żaden problem praktycznie, o ile ktoś jedzie przez/z Twojego miasta do Warszawy. Stres dla ogonka wtedy nie jest aż taki wielki jak by się mogło wydawać, siedzi sobie w transporterku a i tak większość drogi przesypia (wiem z autopsji). Także spoko, spoko, szczury jeżdżą po całej Polsce do nowych domków
No i wiem, że trzeba czekać, przecież od cyca muszą się odessać.

Dziękuję za dobre rady Mam nadzieję, że znajdzie się kilka domów dla maluchów

Jedną chętną już masz, jakby co

Hej ho, jakieś newsy?

Newsy są - brzydale wariują dwa już znalazły nowe domy, dziś wywędrują kolejne dwa. Zostanie jeszcze 7.

Są jakieś samczyki, prawda?
Mogę poprosić zdjęcia na priv? Pokażę mojej chętnej na towarzystwo dla jej szczurka, przemyślałyśmy już transport nawet. Byle do Warszawy