Strona 1 z 1

Podroby

: sob gru 04, 2004 11:29 pm
autor: pimputka


Ja to kupuję serduszka drobiowe...czasem żołądki,wątróbkę.

Bo są zdrowe i wątroba np. ma dużo wartościowych substancji,jakich nie ma mięso.
:)

Aaa....no i jescze siemię lniane...dobre na włos:)

Podroby

: ndz gru 05, 2004 7:35 pm
autor: WildMoon
Pimputka.. Aaaaa.. oswiecilas mnie :D
Z tym.. ze np. watroba, ktora zawiera duzo np. zelaza, witamin i mineralow, bialka i mikroelementow jednak czysci organizm z toksyn (znaczy sie, w ciele danego zwierzecia lub czlowieka).. I nie powinno sie jej jesc zbyt czesto. Ponadto MOZE zawierac znaczne ilosci metali ciezkich, jak np. kadm, olow... Nie wiem czy bardziej nie zaszkodzi niz wplynie korzystnie na ten raczej wrazliwy szczurzy zoladeczek. ;)
Pozdrawiam

P.S. Co do chorob i zdrowego odzywiania sie. Nie ma reguly. Ale moim zdaniem, lepiej zjesc cos zdrowego, niz wpychac w siebie te chemie chipsowa, itp. To samo dotyczy szczura :) Umrzec kiedys i tak umrzemy. :P

Podroby

: ndz gru 05, 2004 7:43 pm
autor: pimputka
A teraz serio pytam-szczur ma aż tak wrażliwy żołądek?
Mój od niespełna 4 miesięcy je różne rzeczy(z głową),i jest rześki.
Chłop mój miał szczura-żył ponad 3 lata-rześki do końca-jadł to,co domownicy.
Może ze szcurami jak z ludźmi?
Mój dziadek byl abstynentem,na diecie i zmarł na raka.

Podroby

: ndz gru 05, 2004 7:49 pm
autor: WildMoon
Raczej ma ten wrazliwy zoladek, wiesz.
Dlatego tez nie powinno sie karmic tym, co jedza domownicy.
Chyba nikt w rodzinie nie je obiadu BEZ uzycia soli lub pieprzu. A wlasnie rowniez przyprawy zle wplywaja na szczurzy organzim. Moze od razu szczur ci nie padnie, ale bedzie sie tym sukcesywnie 'trul'.
Prawda jest taka, ze NASZE szczury, chociaz maja szczura wedrownego za przodka, nie sa az tak odporne jak ich dziki 'ojciec'.
To czlowiek przyczynil sie do tego, ze nasze ogonki tak czesto choruja i ze trzeba zwrocic uwage na ich jadlospis.

Podroby

: ndz gru 05, 2004 8:08 pm
autor: krwiopij
ja nie wiem, czy maja wrazliwy zalade, ale ogolnie sa znacznie delikatniejsze i slabsze od dzikich (niestety :()... powinno sie je karmic wylacznie produktami bez soli, przypraw itp. itd., ale sama przyznam sie, ze pozwalam czasami moim bestiom dobrac sie do moejgo obiadu... nie zaby byl specjalnie mocno doprawiany (ech, mam szczury to skonczyly sie te dobre czasy ;)), ale mimo wszystko dla siebie gotujemakaron w solonej wodzie...