szczury.org

Jako, że Kowalski zostaje z nami potrzeba mu będzie kumpla, który na spółę z Kovu będzie mi komplikował życie ciągłymi zachciewajkami a który pozwoli by moje ucho nie było ciągle w sferze marzeń Kowalskiego bo ile można wytrzymać ze szczurzymi wąsami w uchu
Szukamy chłopaka bo Kowalski to 100% facet, młodziutki, no ale CHŁOP pełnymi jajkami... Może w okolicy trafi się jakiś maluszek, który szuka domku, mnie tam kolor obojętny, aby nie albinos.
Mogę podpisać umowę, zaprosić na wizytę, porobić zdjęcia klatki, Kowalskiego, weterynarza i co tylko trzeba, ja wiem, że adopcja bąbla z jakiejś fundacji w moim przypadku będzie raczej nie możliwa, już samo rozpoczęcie rozmowy "cześć, chętnie adoptuję szczurka, mam 11 fretek..." może spowodować trwały uszczerbek na moim zdrowiu, dlatego nawet nie piszę do fundacji czy innych tworów zajmujących się zębaczami.

Hej tu zostało jeszcze 5 chłopaczków (ciemnych) - WRocław

http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=40288 (zajrzyj na koniec wątku, tam będą aktualne informacje)
ew. na stronę na FB tej interwencji, tam jest podawana aktualna liczba zwierząt na stanie:

https://www.facebook.com/events/441387409286183/

OFF

harpia pisze:J a który pozwoli by moje ucho nie było ciągle w sferze marzeń Kowalskiego bo ile można wytrzymać ze szczurzymi wąsami w uchu

nie liczyłabym na to na Twoim miejscu, przed chwilą miałam w uchu stopę jednego z trzech prawie półkilogramowych szczurów przepychających mi się na głowie i ramionach

katkanna, czytałam ten wątek, bynajmniej bardzo się starałam przebrnąć i poległam, ja nie wiem jakie zwierzaki są do wzięcia, w jakim wieku, skąd, czy zdrowe. Boje się brać kumpla z takiej wylęgarni, Kowuś nie jest szczurkiem o silnej odporności, od dwóch tygodni na antybiotyku bo jak nie zapalenie płuc do zapalenie pęcherza, powoli wszystko się leczy, ale ja nie zdzierżę więcej zastrzyków w obolałą dupkę i strachu w oczach jak go biorę na ręce
Szukamy dalej, nie jestem super hiper doświadczona w oswajaniu starszych szczurów ze sobą (i ze mną, Kowuś jakoś tak sam się "zrobił" miziasty), przelecę ogłoszenia na portalach, może jakaś malutka bida szuka kąta.

Czy temat aktualny? Szukam dobrego domu i jeszcze lepszego kolegi dla Cykora (4,5- 5 miesięcy, husky), niestety z daleka -Opole

Aj, zapomniałam o tym temacie, nie, już nie aktualny.