szczury.org

Mam zamiar połączyć samiczkę kapturkową aguti z samcem blue dumbo rex-em i nie pytam o zgodę, tylko ciekawi mnie co może wyjść z takiego połączenia ? Wiem że będziecie mnie pouczać że nie powinno się rozmnażać szczurów bez rodowodu, ale moja ciocia zajmowała się szczurami od bardzo długa , mam wiele ślicznych i zdrowych szczurów od cioci samiczka pochodzi po rodzicach aguti kapturkowatej i białym samczyku które żyją już ponad trzy lata i nie chorują a ojciec pochodzi po samicy blue standard i samcu blue dumbo rex które niestety nie żyją, samiczka żyła 2,5 roku i umarła ze starości a samczyk miał 3 lata i też umarł ze starości , ciocia opowiadała mi że ona nie hodowała szczurków i że zapisywała wszystkie choroby i wszystko co mogło by zagrozić następnym pokoleniom tych szczurków . Dodam że szczurki w żaden sposób nie są spokrewnione co wynika z zapisków cioci.Proszę o odpowiedź.

I tak dostaniesz po głowie za to, że chcesz je rozmnażać, bo nie masz zarejestrowanej hodowli, a skoro chcesz wiedzieć co wyjdzie, to czemu nie zapytasz cioci, skoro jest takim genialnym genetykiem? Jeśli TY sam nie masz bladego pojęcia o szczurzej genetyce, to po jaką cholerę się za to bierzesz?
Z resztą już i tak jest dość szukających domów szczurków z wpadek, a ty chcesz sprowadzać celowo kolejne, gratuluję pozbawiania innych, bardziej potrzebujących szczurów szansy na dom.

Nie zapytam cioci ponieważ nie żyje od tygodnia a jeśli nie umiesz odpowiedzieć na pytanie to lepiej nie pisz nic . A dlaczego inne szczury szukają domu , z głupoty innych a ja mam osoby które wezmą ode mnie te szczury

Nie z głupoty innych, tylko z głupoty Twojej. Wpadki nie zdarzają się z głupoty, tylko z chwili nieuwagi, a to, co Ty robisz, to jest właśnie głupota.
Primo, jesteś za młody na zabieranie się za rozmnażanie szczurów i jak widzę, traktujesz to jako zabawę. A może ciebie porozmnażamy dla zabawy?
Secundo, nie znasz się na tym, jak widzę, skoro nie potrafisz przewidzieć jakie będą młode, pomimo tego że twoja ciocia prowadziła zapiski na temat ich genetyki, to nie bierz się za rozmnażanie szczurów, do cholery, bo nie jesteś hodowcą tylko pseudohodowcą w tym momencie. A za to grożą sankcje prawne.
Nikt ci tu nie pomoże w tej kwestii, bo nikt nie pochwala takiego postępowania, z resztą jest to niezgodne z regulaminem.

Na głupotę leku nie ma, jak widać...

Chciał bym się jeszcze zapytać dlaczego merch może łączyć szczury (okay zna się na genetyce i wg) ale jej hodowla nie jest zarejstrowana

Bo widać miała swoje powody, żeby się nie rejestrować w stowarzyszeniu, a jest na tyle dobra, sprawdzona i zna się na rzeczy, że może rozmnażać szczury i prowadzić hodowlę poza SHSRP. I z pewnością nie ma 15 lat.
Poza tym, merch to wyjątek. A wyjątki potwierdzają regułę.

Poprawka - była.

okay, trochę to dziwne ale ...

Dziwne to są twoje zamiary. Merch była uznawana na równi z zarejestrowanymi hodowlami, z tego co pamiętam, a ty chcesz ot tak sobie rozmnożyć szczury. Skończ najpierw gimnazjum i liceum, naucz się szczurzej genetyki i dopiero potem myśl o ewentualnych planach hodowlanych, bo twoje podejście to jest wielce niepoważne.

2,5 roczny szczur nie umiera ze starości, tak samo jak ze starości nie umiera 50cio latek.

Każdy szczur z dobrej hodowli ( zarejestrowanej czy nie ) powinien mieć robioną sekcję zwłok potwierdzającą że przyczyna zgonu nie mogła być genetyczna. 2,5 latek to dorosły szczur, nie stary i jeśli umarł ze starości to nigdy w życiu bym z takiej 'hodowli' szczura nie kupiła. Uczciwe hodowle podają przyczyny zgonu przodków do wglądu.

A jeszcze dopiszę:

merch zarobiła na swoją reputację, miała również zarejestrowaną hodowlę, stosowała się do zasad bezpiecznego rozmnażania, próbowała powielić zdrowe, długo-wieczne geny, znała się na zdrowiu i genetyce szczurów.

Jeśli jesteś zainteresowany rozmnażaniem, rozeznaj się najpierw, doucz się genetyki i zarejestruj hodowlę tak jak to robią dobre hodowle - po wcześniejszym udowodnieniu że masz odpowiednią wiedzę.

Nie znając podstaw genetyki, możesz przysporzyć szczurom wiele cierpienia. Nawet rozmnażając zdrowe szczury bez wiedzy o odmianach, można zrobić im krzywdę. Przykład? Połączenie 2 bardzo jasnych szczurów niesie za sobą ryzyko megacolonu ( wiesz w ogóle co to jest ? Zakładam że nie )... Takich problemów jest wiele.

Osobiście nie wierzę że tylko zarejestrowane hodowle mogą być dobre ... ale wierzę że dobra hodowla, zostałaby przyjęta z otwartymi ramionami do SHSR. Bez odpowiedniej wiedzy, nie masz na to szans.

Podpisuję się pod postami dziewczyn obiema rękami i nogami.

Sama od siebie nic nie dodam, bo modzi mnie zbanują za używanie niecenzuralnych słów.

Nie chcę się w żaden sposób wtrącać w dyskusję czy podważać niczyjego zdania, tylko dodać coś od siebie, bo chyba mogę Odniosłam wrażenie z twojego postu, Misiaczek, że poprzez ciocię musiałeś zafascynować się szczurkami, plus dochodzi fakt, że prowadziła hodowlę. Twoja chęć rozmnażania ich jest m.in. wzięta z fascynacji nad małymi stworzonkami jakie mogłyby się urodzić oraz z miłości do samych zwierząt. Chyba wielu młodym ludziom takie myśli na początku chodziły po głowie . Uważam, że nie powinieneś się zniechęcać. Wszyscy chcą ci tu dobrze doradzić. Zwierzęta to jednak odpowiedzialność i nie zabawka przede wszystkim, stąd potrzebna jest pierw duża wiedza o nich.