Strona 1 z 2

[LEKI] Wetastymina

: pt gru 10, 2004 12:14 am
autor: krwiopij
dot i kida dostaly dzisiaj wetastymine... to, jak znalazlam na pewnej stronie, 'extract of liver and spleen tissue of healthy pigs'... mowiac po polskiemu: 'ekstrakt z tkanek watroby i sledziony zdrowych swin'... :roll: w internecie o tym niewiele... wiadomo, ze uzywasie tego przede wszystkim na krowach, koniach, swiniach itp... dla psow tez jest w porzadku.. ani slowa o innych zwierzakach (no, u kotow tez sie stosuje)... ale dla szczurow? biorac na zdrowy rozum, nie powinno zaszkodzic... spotkaliscie sie kiedys z czyms takim?

http://www.biowet.pl/eng/products/wetastymina.htm

[LEKI] Wetastymina

: pt gru 10, 2004 6:22 pm
autor: Anita
uch, okropne... a po co to dostały?

[LEKI] Wetastymina

: pt gru 10, 2004 7:06 pm
autor: krwiopij
wetastymina wspomaga system odpornosciowy... pomaga zwierzakowi walczyc z choroba sila jego wlasnego organizmu...

w sprawie wetastyminy napisalam do dr wojtys... oto odpowiedz:
[quote="lek. wet. Milena Wojtyś-Gajda"]WETASTYMINA JAK NAJBARDZIEJ TAK ALE NIE JEDNORAZOWO. Sugeruję podawanie tej dawki przynajmniej 1*w tygodniu przez 3-5 tyg. z rzędu. [/quote]
'ta dawka' to 0,3ml na sredniej wielkosci szczura...

[LEKI] Wetastymina

: pt gru 10, 2004 10:36 pm
autor: koteczek
ile to kosztuje i czy jest do dostania w zwyklej aptece?? aaa no i czy nie ma problemu w jedzeniu tego przez maluchy?

[LEKI] Wetastymina

: pt gru 10, 2004 10:48 pm
autor: krwiopij
wteastymina jest wylacznie dla zwierzakow... wiec w aptece raczeksienie dostanie... tym bardziej, ze podaje sie ja w podskkornym zastrzyku... :) podobno troche szczypie, ale mniej niz zwykly combivit... ;) wyglada nieciekawie - taka dziwna, brunatna ciecz... no nic, w kazdym razie pojedziemy jeszcze na te zastrzyki i zobaczymy, jak bedzie...

RE: [LEKI] Wetastymina

: śr cze 13, 2007 12:58 pm
autor: moniaaa
odkopuje.

myslicie, ze wetastymina jest lekiem dobrym na alergie?
chodzi mi konkretnie o alergiczne zapalenie skory.
moj maluch to dostal juz w 4 zastrzykach co dwa dni i mamy isc jeszcze raz

RE: [LEKI] Wetastymina

: sob cze 16, 2007 12:42 am
autor: ESTI
moniaaa - ciezko powiedziec, moze skutkiem 'ubocznym' podawania bedzie zlagodzenie alergii, ale wetastymina poprawia uklad immunologiczny, wiec co za tym idzie odpornosc - wiec kto wie. Jednak takowy lekiem na alergie chyba nie jest.

RE: [LEKI] Wetastymina

: sob cze 16, 2007 9:53 am
autor: moniaaa
fajnie, ze Odie sie uodporni, ale chcialabym zeby mu przeszlo to zapalenie skory, ehh :|
wet zakonczyl na 5 zastrzykach i dodal proszek Insectin (10zl) zeby obsypac szczury 3 razy w odstepach 5-cio dniowych - tak na wszelki wypadek.
mam nadzieje, ze to im nie zaszkodzi?

RE: [LEKI] Wetastymina

: sob cze 16, 2007 3:08 pm
autor: ESTI
A skad wiadomo, ze to zapalenie skory i alergia tak w ogole?
Byly robione jakies badania?

RE: [LEKI] Wetastymina

: sob cze 16, 2007 8:48 pm
autor: moniaaa
nie. nie bylo badan.
po obejrzeniu malucha, jego skory i strupkow dr Czerwinski tak stwierdzil (facet starszy i podobno 'sie zna'..)
maly drapal sie tylko w okolicach 'pod szyja' i tylko tam mial strupki, zadnych bialych krost, lysienia, etc
jak do tej pory zmienilam mu miske z metalowej na plastik, wyeliminowalam z karmy kawalki wafli ryzowych (bo to najwieksze udziwnienie w ich karmie bylo jak dotad) i nie mam pojecia co dalej moge dla niego zrobic..

RE: [LEKI] Wetastymina

: wt lip 03, 2007 11:47 am
autor: Livonia
heh . mi to samo przypisal jego syn. dexasone tez dostalas monika?

RE: [LEKI] Wetastymina

: wt lip 03, 2007 4:45 pm
autor: moniaaa
nie, tego chyba nie.

a na co przepisal to Twoim ogonom?

RE: [LEKI] Wetastymina

: wt lip 03, 2007 5:22 pm
autor: krwiopij
To steryd. Pomaga na krótki czas zwalczyć swędzenie. Jeśli weterynarz go nie podał, a wystarczyły inne leki - tym lepiej. :-)

RE: [LEKI] Wetastymina

: wt lip 03, 2007 9:20 pm
autor: moniaaa
no u mnie tylko to podaje.
najpierw w 5 zastrzykach co 2 dni, byla przerwa 2 tygodnie i wszystko wrocilo, maly nadal sie drapie.. i znowu chodzimy na zastrzyki :|

RE: [LEKI] Wetastymina

: wt lip 03, 2007 9:28 pm
autor: limba
A moze warto mu podac lek na pasozyty? Ja bylam swiecie przekonana ze kiedys przebialczylam moja Kluś. Okazalo sie ze po podaniu ivomecu wszystko przeszlo. Strupy na glowie miala potworne, i zrobila je sobie przez jedna noc. Robali nie widzialam golym okiem, ale lek na pasozyty pomogl. To samo mialam z Kapuniem. Sklepowy wet ktory go ogladal zanim trafil do mnie stwierdzil ze to alergia i przepisal encorton. Ja oczywiscie poszlam do mojej pani doktor, i po 2 zastrzykach z Ivomecu nie bylo sladu po strupkach.
Jesli to alergia to nie pozostaje Ci wlasciwie nic innego niz wlasnie leki przeciwswiadowe, przeciwzapalne i eliminowanie po kolei rzeczy z jego diety w poszukiwaniu alergenu.