szczury.org

Witam oddam mlode samiczki rex.
okolice Katowic

kontakt tylko gg: 46936877

Najlepiej wstaw zdjęcia i napisz troszkę więcej o maluchach: w jakim są wieku, jakie mają charaktery. Łatwiej zachęcisz do adopcji potencjalnych chętnych

Ile ich jest? Jakie maja kolorki? Wiek? Miasto?

Sa cblack i blue. Po wszelkie info zapraszam osoby zainteresowane na gg

Zostala jedna niebieska samiczka, ma jakies 2 miesiace.

Dosyc pilne....

ogłoszenie aktualne tylko do wtorku/srody

Naprawdę o wiele lepiej by było gdybyś napisała wiecej info tutaj na forum. Niektórzy nie uzywają GG ( z róznych przyczyn) lub używają starego, które nie komunikuje się z nowymi numerami.
Zależy Ci na oddaniu ogonków , postaraj się troche bardziej. Mozesz tez dać ogloszenie na SPS http://stowarzyszenieprzyjaciolszczurow.org/ i alloszczur http://forum.szczury.biz/

Oprócz tego zawsze warto wlepić jakieś zdjęcia, dać więcej informacji i utrzymywać wątek przy życiu. Same się dzieciaki nie rozdadzą... Można znaleźć im domy przy maleńkim wysiłku, ale troszkę postarać się trzeba.

Ja i tak uważam, że chyba więcej wysiłku trzeba włożyć na odpowiadanie ludziom na miliardy ich pytań - zwykle podstawowych i takich samych, i wysyłanie zdjęć każdemu z osobna... Dobrze zorganizowany wątek adopcyjny to wbrew pozorom mniej wysiłku i większa efektywność w szukaniu odpowiednich domów. A i dział adopcyjny to nie tablica ogłoszeń, tylko dyskusja i troszkę mnie zdziwiło, że żaden z moderatorów lub ludzie stale i od dawna tutaj aktywni jeszcze na to nie zareagowali. Podawanie gg i uciekanie z forum zmusza do przemyśleń, prowadzących również do wniosku, że taka osoba ma coś jednak do ukrycia. Ja nie sugeruję, że tak musi być w tym przypadku, czy w jakimkolwiek innym. To są tylko odczucia i coś, co zniechęca do kontaktu...

Mel, już w 2gim poście zostało zasugerowane dodanie więcej info. Nie zmusimy oddających do dorzucenia fotek, a przeciez nie usuniemy takiego tematu, bo nie o to chodzi. No i to nie miejsce na takie debaty.

Gaja, dopisz więcej!

Paul_Julian. To, proszę, przekieruj mnie do miejsca odpowiedniego na takie debaty.
Dział adopcyjny chyba też opiera się na pewnych regułach, czy się mylę? Być może ja mam inne wyobrażenie co do tego, aczkolwiek daje sobie prawo do pozostawienia tutaj mojej opinii.

Akurat Gaja nie jest aktywnym użytkownikiem Forum. Założyła jedynie (albo aż) dwa wątki adopcyjne w odstępie półtora miesiąca, w każdym z nich nie będąc aktywną. Co więcej, w obu szukała domów 'na już' z zaznaczeniem również, że jak nie znajdzie to będzie zmuszona oddać małe do zoologa. W poprzednim wątku dzień wcześniej podała informację, że jeśli nikt się nie zgłosi to odda małą/małe do zoologa i, rzeczywiście, dzień później dała notkę "temat nieaktualny" bez informacji odnośnie losu szczurków. Tutaj widzę, że jest podobnie.

Mnie osobiście cała sytuacja zastanawia i, podkreślam, daje sobie prawo do powiedzenia tego na głoś choć może i mnie samej wygodniej byłoby milczeć.

Bardzo przepraszam za zaburzanie wątku 'adopcyjnego' off-topami.
Pozdrawiam.

Do ukrycia nic nie mam.
Dałam ogloszenie, nie siedze non stop przed kompem, zwyczajnie czasu na to kompletnie nie mam. Uwazam, ze jesli ktos serio bedzie zainteresowany, to napisze PW, na gg. I wtedy moge odpisac na wszystkie pytania danej osoby, nie mam z tym problemu.
Tamte do zoologa nie poszly. Dziewczyna z osiedla przygarnela - oczywiscie nikt w to wierzyc nie musi. Ale nie o to chodzi.

A masz drugą dziewczynę z osiedla chętną na te szczurki? Może się przydać.

Ludzie bywają bardzo serio zainteresowani, jak im się jakieś konkretne informacje przekaże i zdjęcia wklei. Jak widzą, że oddający też jest zaangażowany w sprawę i też mu na dobru malców zależy. Jak na nic nie ma czasu, a o szczurkach właściwie nic nie wiadomo, ty ich szanse na domy u miłośników gatunku gwałtownie maleją.

Poza tym nie wiemy, skąd się "tamte" i "te" wzięły, a domowego rozmnażania nie popieramy. Może rzeczywiście wprowadzić obowiązek porządnego opisywania sytuacji przed zatwierdzeniem ogłoszenia? Inaczej pod "oddam szczurki pilnie" każdy pseudohodowca będzie się mógł bezproblemowo "nadwyżek" pozbywać...

Gdybym chciala sie po prostu pozbyć, to uwierz mi, nie wystawiłabym tego ogloszenia nawet. Ale mniejsza o to.
W takim razie, można uznac ze ogloszenie nie aktualne. Znajde dom na własną rękę

Pozdrawiam wszystkich i wszystkiego najlepszego dla szczurzastych.

Gaja, nie ma co się obrażać. Tu każdy chce dobrze. Wystarczy wstawić zdjęcia, opisać sytuację, szczury i chętni się na pewno znajdą. Troszkę dobrej woli.