Strona 1 z 1

Tragedia

: pn cze 24, 2013 8:14 pm
autor: tytuko
Dziś odszedł ode mnie Król Julian
Był zemną miesiąc i 4 dni.
A go adoptowałem jak miał około 4-5 tygodni.
Bawił się z Ajsztajnem na łóżko, koło mnie latał wszystko było cudownie.
Jeszcze w dzień go karmiłem z reki.
A nie dawno go znalazłem nie żywego koło łóżka. :(
Jestem załamany bo przed chwilą biegał w pościeli :(
Ale koło łóżka już nie raz biegał znał drogę.

Re: Tragedia

: pn cze 24, 2013 10:36 pm
autor: paula14s
[*] :( Współczuje ...Trzymaj się.

Niech ten mały aniołek dobrze sobie żyje za TM.

Re: Tragedia

: wt cze 25, 2013 8:05 am
autor: akzi
ejjj za szybko Julianie :(
widocznie byłeś chory, ale fajnie że choć przez chwilkę znalazłeś ukochany ciepły domek :(

teraz Ajsztajn cierpi tęskni, musisz szybko zaadoptować dla niego kolegę

Re: Tragedia

: wt cze 25, 2013 8:15 am
autor: tytuko
akzi pisze:ejjj za szybko Julianie :(
widocznie byłeś chory, ale fajnie że choć przez chwilkę znalazłeś ukochany ciepły domek :(

teraz Ajsztajn cierpi tęskni, musisz szybko zaadoptować dla niego kolegę
Radzisz mi jak najszybciej zaadoptować?
A jak malucha zadoptuje to będzie dobrze?
Ajsztajn i ja cierpimy i tęsknimy :(

Re: Tragedia

: wt cze 25, 2013 8:25 am
autor: akzi
tak koniecznie musisz dla dobra Ansztajna któremu troszeczkę zapełnisz pustkę w sedrusiu :(
może być maluszek jakikolwiek szczurzy pan

Re: Tragedia

: wt cze 25, 2013 9:31 am
autor: paula14s
Raczej szczurza pani bo Ajsztajn to samica :) Krol Julian tez byl samica :)

Re: Tragedia

: wt cze 25, 2013 10:40 am
autor: tytuko
akzi pisze:tak koniecznie musisz dla dobra Ansztajna któremu troszeczkę zapełnisz pustkę w sedrusiu :(
może być maluszek jakikolwiek szczurzy pan
Ajsztajn to samiczka i muszę mieć samiczke

Re: Tragedia

: czw cze 27, 2013 10:17 am
autor: smeg
Ale co się właściwie stało Julianowi? Młode szczurki nie umierają nagle same z siebie. Może niechcący została przygnieciona tym łóżkiem? A jeśli to nie był uraz mechaniczny, to ja bym zaniosła ciało szczurka na sekcję, żeby zbadać, czy przyczyna śmierci nie zagraża też drugiemu ogonkowi.

Re: Tragedia

: czw cze 27, 2013 11:00 am
autor: Lizz
No właśnie. Nie zastanawia Cię powód śmierci? Napisałeś to wszystko jakoś bez emocji... Ja po takich zdarzeniach nie mam głowy do myślenia o adopcjach... Dlatego mam większe stado, żeby "na siłę" go nie łatać...

Re: Tragedia

: pt cze 28, 2013 4:24 pm
autor: tytuko
Lizz pisze:No właśnie. Nie zastanawia Cię powód śmierci? Napisałeś to wszystko jakoś bez emocji... Ja po takich zdarzeniach nie mam głowy do myślenia o adopcjach... Dlatego mam większe stado, żeby "na siłę" go nie łatać...
Zastanawia mnie.
Jak miałem przełożyć emocji i smutek na litery? nie umiem się wypłakiwać w literach i opisywać nie mam takiego charakteru.
Przejrzałem całe miejsce gdzie go znalazłem gdzie chodził.

Re: Tragedia

: pt cze 28, 2013 5:30 pm
autor: Lizz
tytuko nie zrozum mnie źle. Chodziło mi o teksty typu "Co zrobiłem źle, co mogłem zrobić więcej?" "Dlaczego tak się stało?" Jakieś pytanie rzucone, tu jest dużo osób, które mogłyby wysnuć jakieś teorie. 6-7 tygodniowy szczur nie umiera bez powodu... Młody, silny organizm. Po prostu nie rozumiem:(

Re: Tragedia

: pn lip 01, 2013 10:19 am
autor: Venice
[*] :'(

Re: Tragedia

: pn lip 01, 2013 11:37 am
autor: akzi
myślę że to nie jest temat do naskakiwania na kolegę, napewno nie zrobił tego specjalnie, nie usmiercił szczurka sam jak napisał znalazł go martwego wszytsko może to być

[*]