Strona 1 z 1

Gryzie

: sob lip 06, 2013 7:09 pm
autor: Morgana551
Mam 2 szczurki ( samce ) od kwietnia. Nie są to moje pierwsze ogonki. Trzymam szczurki zazwyczaj dwójkami 2 samce lub 2 samice. Kiedy wróciłam po 2 dniowej nieobecności do domu zauważyłam, że jeden z nich ( Maks ) ma dużą rane na grzbiecie. Jedyny wyjściem była bójka z drugim szczurkiem ( Oskar ). Jednak ten nie miał ani jednego zadrapania. Wydało mi się to dziwne. Obserwowałam je przez 2 dni i nic się nie działo. Jednak później na boku Maksia znowu pojawiła się rana równie głęboka. Byłam u weta. Maksiu dostał zastrzyk przeciwbólowy, a pan doktor kazał je rozdzielić. Czy to możliwe żeby szczurek sam zrobił sobie te rany? Nie mogę uwierzyć, że Oskar to zrobił ( jest mniejszy i zauważalnie chudszy od Maksia ). Ponadto nie widziałam żeby Oskar atakował Maksia. Przed rozdzieleniem ( jak Maksiu miał już rany ) leżały przytulone, bawiły się jak zawsze. Gdy je rozdzieliłam patrzyły na siebie z 2 osobnych klatek przez dobre 30 min........

Re: Gryzie

: sob lip 06, 2013 7:30 pm
autor: Paul_Julian
Taką ranę jest bardzo łatwo zrobić - skóra jest cienka, czasem wystarczy porządne drapnięcie ostrym pazurkiem, albo zębami. Czasem wystarczy chwila. Nie sądzę, żeby szczurek zrobil je sam, pewnie pokłóciły sie o przyslowiową marchewkę.
Jak Maksiu wyzdrowieje to daj je razem i po prostu obserwuj, czy dochodzi do jakichś nerwowych sytuacji.

Re: Gryzie

: sob lip 06, 2013 7:49 pm
autor: Morgana551
Tylko, że te rany to nie są zwykłe zadraśnięcia. Są głębokie. Jedna z ran ma około 1,5cm na 1cm. Mam je pare miesięcy, widziałam pare "sprzeczek" o przysmaki, jednak nigdy nie dochodziło do brutalnych starć. Jeden albo drugi dawał za wygraną i szukał innego smakołyka. Jeśli były to bójki musiały stać się w nocy, ponieważ od 10 do 0:00 w nocy praktycznie cały czas siedzę w jednym pokoju gdzie znajduje się klatka. Podczas tego czasu ( gdy już Maksiu miał rany ) zachowywały się jak zawsze. Bawiły się, spały przytulone, myły się nawzajem.... Hmmm może kastracja rozwiązałabym problem. Jednak szczurki są w takim wieku, że przeszły tzw. burze hormonów..... Sama nie wiem co mam robić.

Re: Gryzie

: ndz lip 07, 2013 9:31 am
autor: Morgana551
Hmmm wpadłam na jakiś pomysł i potrzebuję rady. Czy to możliwe, że np. pokłóciły się o miejsce do spania? Jak były małe kupiłam im narożny domek. Potem duży hamak (zignorował domek hamak wygrał). Jednak po paru miesiącach hamak był cały pogryziony i wyrzuciłam go. Na placu boju pozostał domek. Sporo urosły i tylko jeden się w nim mieści. Czy to możliwe, że pokłóciły się o właśnie o miejsce do spania?