Strona 1 z 1

Czy szczurek może nie słyszeć?

: śr lip 10, 2013 8:26 pm
autor: Angelak
Dzień dobry wszystkim ;)
Mój 3 miesięczny szczurek jest ze mną od 4 dni, zdaję sobie sprawę, z tego, że to niewiele, jednak nie jest tak płochliwy, jak spodziewałam się pierwszego dnia - chętnie po mnie całej skacze, łącznie z wskakiwaniem na ramię, nie chce tylko wchodzić na rękę, ale cały czas nad tym pracuję.
Ponieważ nie jest bojaźliwy, chciałam od razu zacząć uczyć go przychodzenia na zawołanie. Drapałam po dywanie, cmokałam, powtarzałam jego imię przy podawaniu jedzenia - nic. Kupiłam kliker i cierpliwie na niego klikałam, gdy przychodził po nagrodę - również nic. Zastanawiam się, a co dziwne, google na ten temat milczą, czy to możliwe, aby mój szczurek był głuchy. Gdy był senny, zrobiłam paskudny test i klasnęłam z całej siły w dłonie - nawet nie drgnął. Nie reaguje na głośny odkurzacz, właściwie na żaden dźwięk. Czy jest jakiś sposób aby sprawdzić jego słuch? Chciałabym wiedzieć, czy trafiłam na wyjątkowego uparciucha, który będzie moje prośby kompletnie ignorował, czy faktycznie może występować jakiś problem.
(jeśli pojawią się pytania, dlaczego szczurek jest sam, już odpowiadam - jego nabycie było impulsem, po kolejnego szczurka z adopcji jadę w poniedziałek).

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: śr lip 10, 2013 9:03 pm
autor: sciurus vulgaris
Oczywiście, że może, ale może być też po prostu młody i niezbyt zainteresowany nauką komend ;) czy jak wejdziesz do pokoju i na przykład głośno cmokniesz (nie przy klatce, po prostu wchodząc) to nie podskoczy, nie drgnie?

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: śr lip 10, 2013 9:07 pm
autor: Paul_Julian
Proponuję sprawdzony test na szelest foliowej torebki :D Szczególnie takiej z np. herbatniczkami albo szczurzymi dropsami. I sciurus vulgaris ma rację, może faktycznie nie jest zainteresowany :D
Moje też olewają naukę imienia, ale po jakimś czasie jak zawołam, to nie przyjdą, ale zwykle ruszą uchem, ale wyjrzą z kryjówki.

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: czw lip 11, 2013 12:00 pm
autor: Angelak
Niestety żadne dźwięki go absolutnie nie ruszają, nawet szeleszczące papierki i torebki z jedzeniem. Nie zauważyłam u niego żadnych problemów z równowagą, bryka jak gdyby odnalazł raj utracony, ale w sumie nie wiem czy szczury też mają błędnik (?). Czy taki młody szczurek nie powinien reagować wrażliwie na nowe dźwięki albo choć trochę się ich bać? Teraz sobie tłumaczę, że może w zoologicznym nie dostawał smakołyków, to i na szelest nie reaguje, bo nie wie, że w środku są pyszności?

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: czw lip 11, 2013 4:41 pm
autor: sciurus vulgaris
No to zrób jak mówię, głośne BU, z zaskoczenia. Albo upusc coś. Nawet najodwazniejszy szczur MUSI choć drgnac przy głośnym i strasznym dźwięku ..

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: czw lip 11, 2013 6:13 pm
autor: zocha
Jakbym czytała o moim Plastku :)
Też mam wrażenie, że nie słyszy, ale tak naprawdę ciężko to stwierdzić. Mój znowu reaguję na odkurzacz, ale jak reszta ucieka i się chowa przed nim, tak Plastek zawsze chce wyjść z klatki w momencie jak odkurzam lub gdy jest na zewnątrz idzie w stronę odkurzacza, nie boi się w ogóle. Myślę, że bardziej wyczuwa wibracje niż słyszy dźwięk i to go przyciąga.
Ja tam przywykłam do tego i nie zamartwiam się tym. Taki jego urok :)
Przygarnij drugiego i zobacz jak się będzie zachowywał. Myślę, że nie będzie mu to w niczym przeszkadzało i nie ma się czym przejmować ;)
sciurus vulgaris pisze:No to zrób jak mówię, głośne BU, z zaskoczenia. Albo upusc coś. Nawet najodwazniejszy szczur MUSI choć drgnac przy głośnym i strasznym dźwięku ..
gdybym tak zrobiła, Platek nawet by nie zareagował

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: czw lip 11, 2013 6:55 pm
autor: sciurus vulgaris
No to bardzo możliwe że nie skyszy. Głównym instynktem obronnym szczura jest jednak ucieczka, a nawet jeśli się do niej nie rzuci powinien zareagować na straszny dźwięk przynajmniej gotowością do niej (napnie się, zacznie nasluchiwac, podskoczy itp).

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: pt lip 12, 2013 6:58 am
autor: zocha
Też uważam, że to nie jest normalne w przypadku szczura gdy np. chodzi po kuchni, coś przewróci lub coś spadnie - huk wielki, a on nic sobie z tego nie robi. Inny to już by uciekał, albo przynajmniej się schował gdzieś :)
Od dawna podejrzewałam, że Plastek jest trochę inny :P ale mi to nie przeszkadza, a najważniejsze, że jemu też ;)

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: pt lip 12, 2013 10:24 pm
autor: Angelak
Dziękuję za odpowiedzi, chciałam się upewnić żeby go dobrze traktować, bez sensu jest w tej sytuacji mówić do szczurka, ale teraz będę mogła mu wszystko pokazywać palcem ;) Zastanawiałam się nad wizytą u weterynarza, chociaż byłam na kontrolnej zaraz po zakupie, weterynarz go obejrzała, ale do uszu nie zaglądała, bo nie miałam wtedy żadnych podejrzeń, że coś jest nie tak. Z drugiej strony chyba żadna choroba nie przebiega aż tak bezobjawowo (szczurek wydaje się być okazem zdrowia), aby bez żadnych zmian jego słuch mógł być upośledzony. Nie wiem sama. Biję się z myślami, bo nie chciałabym niczego zaniedbać. Mam nadzieję, że z drugim szczurkiem będzie się dobrze dogadywał, choć po nocach mi się śni, że ten drugi mojemu Dumbo wydrapał oczy...

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: pt lip 12, 2013 11:05 pm
autor: Lilien
Jedna z moich szczurzyc również nie słyszy. Tak jak było wyżej opisane, nie boi się żadnych dzwięków i na nic nie reaguje. Kiedy wołam reszte stada po smakołyk/jedzenia idzie za nimi, widząc że coś się dzieje. Reaguje tylko kiedy coś się jej pokaże, i naśladuje zachowania reszty stadka. Nie słyszy od samego początku gdy się u mnie pojawiła, ale radzi sobię świetnie :)

Re: Czy szczurek może nie słyszeć?

: pt wrz 06, 2013 8:08 am
autor: sliwkowapanna
moja jedna myszata też to ma, w sumie się zastanawiam nawet czy nie oślepła że tak powiem. Bo w sumie myszy podobno widzą tylko na minimalną odległość, a resztę czują przez wąsiki. A że jakiś czas temu jej kompan jej je wygryzł przy iskaniu to cóż, odrastają jeszcze;D i jak daję im smakołyki to ta druga podlatuje a tamta nic, dopiero jak jej wrzucę przy pyszczku, bo tak to ani nie reaguje na dźwięki ani "nie widzi":P