Strona 1 z 1
Wystraszony szczurek i York
: wt lip 16, 2013 9:48 am
autor: komajek
Wiem, że temat o ogonkach i psach już był, ale nie ma tam konkretnej odpowiedzi/tego co mnie interesuje. Więc wczoraj kupiłam szczurka z zoologicznego (tak wiem, powinnam adoptować, ale nie miałam takiej możliwości, ponieważ mama się nie zgodziła) jest młody, bardzo młody i już w zoologicznym był odłączony od matki. Wczoraj trzymałam go na rękach i nawet zasnął, potem mój brat zaczął krzyczeć, że mu gra nie działa i szczurek się obudził. Siedziałam z nim na łóżku i oglądałam film, ale do pokoju wleciał mój York ( Yorki było hodowane do polowania na szczurki) i szczurek wbiegł za łóżko, wyciągałam go ok. 10 minut, ale widać, że bardzo się stresował i teraz tylko wącha moją rękę i chowa się z powrotem w kąt. Nie za bardzo wiem jak to zrobić, żeby znów mi zaufał minimalnie chociaż..
Re: Wystraszony szczurek i York
: wt lip 16, 2013 10:35 am
autor: Lilien
Skoro widzisz, że szczurek jest młody i się boi to unikaj ich wspólnych kontaktów (Szczur - pies). Kiedy bawisz się z nim, zamykaj drzwi do pokoju, tak by psa nie było w pobliżu.
Re: Wystraszony szczurek i York
: wt lip 16, 2013 11:52 am
autor: komajek
Postaram się,

A jak bym mogła go oswoić, po tym, że zapamiętał, ze mną prawdopodobnie to, że moja ręka go 'męczyła' jak wyciągałam go z pod łóżka?

Re: Wystraszony szczurek i York
: wt lip 16, 2013 5:37 pm
autor: Wilczek777
Zanim szczurek oswoi się z psem musi oswoić się z Tobą i poczuć się bezpiecznie. Dlaczego Twoja mama nie zgodziła się na adopcję? Przecież jest bezpłatna a szczurek w zoologu kosztuje (nie mówiąc o tym, że może być chory,nieoswojony,gryzący). Twój ogonek potrzebuje koniecznie towarzystwa więc warto by zacząć mediację z mamą na temat adopcji. A z psiakiem bym uważała - wystarczy chwila nieuwagi żeby pies poradził sobie ze szczurem.
Re: Wystraszony szczurek i York
: czw lip 18, 2013 10:10 pm
autor: karolaina
na luzie - też mam psa i szczurki i były lekko zestresowane kiedy po raz pierwszy pojawił się w domu, ale już następnego dnia zachowywały się normalnie. szczurki psa kompletnie ignorują, chociaż na wybiegu zachowują bezpieczną odległość - zazwyczaj lokuje psa w okolicach komputera i mam spokój z kablami:) hehe
za to pies jest nauczony spojonego zachowywania się przy szczurkach(tzn. ma się za bardzo nie ruszać), choć nie było łatwo na początku - i szczurki i pies czuły zapach innego zwierzęcia i nie wiedziały co to jest, szczurki były lekko przestraszone, a Elza popiskiwała pod klatką, bo chciała się dowiedzieć, co to za stworzenia.
także to normalne, jednak z yorkiem bym uważała - to bardzo ruchliwe psiaki, zwinne i szybkie, postaraj się najpierw oswoić szczurki ze sobą, zanim pokażesz im psa.