[Łódź] Ostatni mały samczyk (dumbo, łysy double rex)
: czw sie 01, 2013 8:55 pm
Historia zaczęła się tak, że przygarnęliśmy trzymiesięczną szczurzynkę w potrzebie. Nazwałam ją Sardynki i sama jestem sobie winna, bo malutka rzeczywiście okazała się... wypakowana sardynkami. Urodziła 8 malutkich żelków, 7 chłopców i 1 dziewczynkę we wszystkich odcieniach błękitu.
Dumna mamusia:
Samiczka i jej córcia zostają u nas na stałe. Jeden z chłopców urodził się bez oczu i on też zostaje z nami z jednym braciszkiem, pewnie ostatnim, który zostanie.
Ponieważ dzieciaki obserwowałam, wychowywałam, podtykałam nieporadnej (bo zbyt młodej) mamusi od dnia narodzin, są mi niezwykle bliskie. Dlatego chcę wybrać im nowe domki wyjątkowo starannie, wymagam wizyty przedadopcyjnej i podpisania umowy, a poza tym chcę potencjalnych adoptujących po prostu poznać. Maluchy wydaję wyłącznie dwójkami lub do domów, gdzie będą miały szczurze towarzystwo.
Mogę dowieźć maluchy do Płocka, Włocławka, Kutna, Łodzi, a dzięki pomocy forumowiczów możliwy jest transport do innych miast.
M1. Dumbo standard aguti self, chłopczyk odważny, pogodny i otwarty, mój ulubieniec - już w nowym domu
M2. Dumbo rex am. blue self, chłopczyk otwarty i przyjazny - już w nowym domu
M3. Dumbo rex am. blue self, chłopczyk aktywny i przymilny, chociaż lubi też pospać na kupce rodzeństwa
M4. Dumbo double rex blue self, nieco jaśniejszy od pozostałych, uwielbia brykać i co chwilę podchodzi do człowieka, żeby zaczepiać do zabawy. Jak pozostałe łysolki, intensywnie teraz łysieje.
M5. Dumbo double rex blue self, najbardziej lubi spać wtulony w brata, ale w czasie zabawy bryka, jak pozostałe maleństwa już w nowym domu
M6. Dumbo double rex blue self, drugi śpioszek i przytulak, który dostaje speeda w zabawie - już w nowym domu
Jestem na wakacjach, net przeglądam z komórki, dlatego proszę o cierpliwość, jeśli nie odpowiadam od razu.
O, i jeszcze filmik świeżutki, z wczorajszego wieczoru: http://www.youtube.com/watch?v=8LboXwwj ... e=youtu.be