Strona 1 z 1

Charczenie/ kasłanie, pomocy!

: wt sie 13, 2013 8:51 pm
autor: MissCobain
Cześć. Mój Parszywek ma około roku i ośmiu miesięcy, w lipcu zaczął jakby charczeć, kasłać, coś takiego. Byliśmy u weta, byłam wtedy w drugim domu w górach (mieszkam w mieście, ale jeżdżę tam na wakacje). Powiedział, że ma zapalenie górnych dróg oddechowych. Podał mu antybiotyki i co dwa dni jeździliśmy na kolejne zastrzyki. Przeszło mu, ale po około 4 tygodniach od powrotu do miasta znów zaczęły się te dźwięki, więc pojechaliśmy tutaj do weterynarza, który powiedział, że może mieć bronchit. Dostał te same leki, co w LImanowej, jednak niestety nie wiem, jak się nazywały. Znów mu przeszło, ale teraz po dwóch tygodniach to powróciło i jutro znów jedziemy. Powie mi ktoś, czy taki bronchit jest groźny dla szczuraska? Da się to wyleczyć? Macie jakieś sposoby na takie dolegliwości? Bardzo martwię się o Parszywego. Z góry dzięki za odpowiedzi. :)

Re: Charczenie/ kasłanie, pomocy!

: śr sie 14, 2013 10:13 am
autor: unipaks
Czasami takie infekcje dróg oddechowych nawracają, zwłaszcza jeśli antybiotyk podawany był zbyt krótko. Niekiedy zaś dla całkowitego wyleczenia stosuje się kombinację dwóch leków – tak aby podawane leki działały zarówno na gram-dodatnie, jak i na gram-ujemne bakterie.
Czy wet stwierdził zapalenie górnych, czy już dolnych dróg oddechowych? Jak długo trwała antybiotykoterapia? Powinnaś wiedzieć, co było podawane i jakie dawki, może być potrzebne choćby przy wizycie w innej lecznicy – niech podadzą informacje, pewnie mają zapisane. Ty też sobie odnotowuj te rzeczy.
Szczurek nadal powinien być leczony, zanim infekcja zajmie płuca. Obserwuj go, czy nie pracuje mocniej boczkami, czy nie oddycha ciężej; w razie duszności musi prędko otrzymać pomoc