Strona 1 z 2
Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: ndz wrz 22, 2013 5:54 pm
autor: GoOsiaK_71
Pilnie szukam domu dla 3 Dumbo (American Blue, Black Berckshire oraz kremowy kapturek) , wszyscy mają około roku (sierpień, wrzesień i październik 2012 się urodziły). Szczurasy nie są moje ich właściciel wyjechał za granice i poprosił mnie o znalezienie im domu; jakoś miesiąc może dwa temu umieszczałam już tutaj w ich sprawie ogłoszenie chłopaki znalazły dom, ale okazało się że chłopak u którego były dostał paskudnej alergii i musiałam je zabrać, u mnie zostać nie mogą ponieważ też mam w domu alergików, jutro albo pojutrze muszę je oddać, wolałam żeby znalazły stały dom, ale w tym momencie nawet dom tymczasowy był by dobry. Chłopaki są wspaniałe, nie gryzą nawet jak wsadza się im palce między kratki od klatki, troszkę przestraszeni bo dużo ostatnio podróżują a widać po nich że tego nie lubią.. nie mam czasu żeby zbyt często zaglądać na to forum więc jeśli ktoś był by zainteresowany pomocą proszę dzwonić lub pisać na numer 505 005 736 postaram się odebrać o każdej porze dnia, próbowałam wstawić zdjęcia ale nie umiem. Do chłopaków mogę odsprzedać ( nie mogę oddać bo klatka nie jest moja) sporą klatkę (wysokość 85 cm, długość 60 cm i szerokość 35 cm). Kremowemu kapturkowi nie zeszło jedno jądro ale weterynarz powiedział podobno że nie będzie mu to przeszkadzać w życiu. Nie wiem co mogę jeszcze napisać.. po więcej informacji proszę dzwonić.
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: pn wrz 23, 2013 1:40 pm
autor: limomanka
Wstawić chłopców na fb? Tylko potrzebowałabym zdjęcia - najchętniej na maila (
limomanka@gmail.com).
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: śr wrz 25, 2013 12:11 pm
autor: GoOsiaK_71
UP
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: wt paź 01, 2013 10:07 am
autor: GoOsiaK_71
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: wt paź 01, 2013 10:23 am
autor: akzi
wiesz ze tego kaptura trzeba zoperowac ? nie moze w takim stanie zyc
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: śr paź 02, 2013 12:49 pm
autor: limomanka
Gwoli ścisłości, beżowy kaptur jest zdecydowanie standardowouszny, pozostali panowie to owszem, szczury dumbo.
Wstawię ogłoszenie na fb, ale zgadzam się, że wnętrostwo (czyli jądro wewnątrz ciała) trzeba zoperować, ponieważ często wiąże się z nowotworzeniem.
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: śr paź 02, 2013 2:03 pm
autor: boczek12
Fajne chłopaki:)

Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: śr paź 02, 2013 3:06 pm
autor: GoOsiaK_71
Beżowy kapturek jest 100 % Dumbo, może na zdjęciach tego nie widać. Tak ja pisałam szczury nie są moje, ja jestem tylko osobą poproszoną o znalezienie im domu, ich właściciel chciał się ich niehumanitarnie pozbyć więc szukam im domu. Po za tym weterynarz raczej nie zaleca kastracji bo maluch jest niepewny, jest on z kazirodczego miotu i mógł by nie przeżyć narkozy. Jeśli nowy właściciel chcę poddawać szczurki kastracji to nie mam nic przeciwko, na własne ryzyko. Niestety jeśli szczurki nie znajdą domu do niedzieli to będą musiały prawdopodobnie trafić do schroniska, więc wolała bym pisać o ich adopcji a nie wadach.
Proszę was o pomoc, a nie porady weterynaryjne
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: śr paź 02, 2013 10:00 pm
autor: limomanka
ot: ten weterynarz nie jest kompetentny - przynajmniej w kwestii gryzoni. Kazirodczy miot nie ma nic do rzeczy (sporo kundelków pochodzi z takich miotów, zwłaszcza te z wpadek sklepowych

i narkozę przeżywają), a radzę poinformować przyszły domek, że wnętrostwo zwiększa ryzyko nowotworu jąder o 20%. Zabiegu można dokonać na wziewce, ale trzeba zoperować tego szczura.
Ogłoszenie na fb już wisi - polecam się na przyszłość.
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: czw paź 03, 2013 10:33 am
autor: kamilmar
Witam, mógłbym przygarnąć dwóch chłopaków, ponieważ na tyle pozwala mi moja klatka, nie chcę robić tłoku

Najchętniej wziąłbym American Blue i Black Berckshire jeżeli istnieje taka możliwość, ponieważ jak bym wziął kapturka to zgubiłby się w tłumie moich innych szczurasów, a poza tym teraz nie mam czasu na tyle żeby go pilnować po ewentualnym zabiegu. Wymagana umowa adopcyjna ? (Jestem niepełnoletni i tu jest problem, ponieważ rodzice mają nie wiedzieć że biorę szczury - dowiedzą się po fakcie tak jak to było z ostatnim ogonem który do mnie trafił) Jakaś wizyta przedadopcyjna itp ? Poproszę o jakieś szczegóły dot. charakterku maluchów.
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: czw paź 03, 2013 10:51 am
autor: madziastan
kamilmar, skoro jesteś niepełnoletni, niestety rodzice musza wiedzieć że chcesz przygarnąć szczury. Inaczej nie dostaniesz szczurów

Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: czw paź 03, 2013 10:56 am
autor: kamilmar
ostatnio też tak wziąłem, coprawdaż od znajomego ale adopcja jak każda inna, rodzice dowiedzieli się jak go przyniosłem do domu i bez problemu zaakceptowali nowego futrzaka. A jeżeli bym im powiedział, to dostanę, tak ? Umowa konieczna ?
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: czw paź 03, 2013 10:59 am
autor: kamilmar
Sprawa wyjaśniona, tak czy inaczej wziąć nie mogę bo do oddania są tylko i wyłącznie 3 na raz.
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: czw paź 03, 2013 4:50 pm
autor: GoOsiaK_71
Tak chłopaki do nowego domu idą tylko w 3
Re: Wrocław 3 chłopaków szuka PILNIE domu
: czw paź 03, 2013 5:07 pm
autor: GoOsiaK_71
Nie umowa nie jest dla mnie konieczna, ale wizyta przed adopcyjna raczej tak, porozmawiaj z rodzicami, mam w razie czego za nieduże pieniądze dużą klatkę do odsprzedania..
Gucci- American Blue- lider grupy, najbardziej żądny kontaktów z człowiekiem, głaskania i spania na kolanach, brzuchu, plecach lub innej części ciała która jest cieplutka, najodważniejszy, całuśny, taki troszkę jak kot, urodzony we wrześniu 2012 z domowej hodowli
Nevil- Black Berkshire- najmniej kontaktowy, do człowieka raczej nie lgnie ale lubi być głaskany, najbardziej ostrożny, urodzony w sierpniu 2012 z domowej hodowli
Bąbel- Kremowy Kapturek- nie lubi być wyciągany z klatki ale jak już z niej wyjdzie to musi wszystko zwiedzić wszędzie wejść i wszystkiego spróbować, raczej nie przepada za pieszczotami, woli sobie pospacerować i pozwiedzać, najmłodszy i największy z chłopaków, urodzony w październiku/listopadzie, zaadoptowany przez to forum, dziewczyna uratowała jego mamę z zoologika przed wężem a ona urodziła kilkanaście małych, niestety młode były z kazirodczego miotu i połowa miała jakieś wady. Bąblowi nie zeszło jedno jajko, zostało w podbrzuszu, ma on chyba również skazę białkową co zauważyłam przed wczoraj w trakcie kąpieli..