szczury.org

Witam
Niedługo zostanę szczurzą mamą (klatka zostanie wysłana jutro, a moje przyszłe "dzieciaki" na razie się chowają u właścicielki ).
Niestety, moim kącikiem jest antresola. Mam tam wszystkie meble, łóżko, no i w miejscu, gdzie jest okno i są pokoje, mam szczeble. Między jedną, a drugą tralką jest dość duża przestrzeń. Nie wiem, jak mogłabym zakryć te miejsca. Jeżeli by nie było sposobu, będę wypuszczała szczurki w innym pokoju, lepiej by jednak było, gdybym mogła je wypuszczać u siebie.

(Antresola (półpiętro) – pomieszczenie mieszkalne lub biurowe, jedno- lub kilkupokojowe, wydzielone z przestrzeni parteru, piętra budynku mieszkalnego lub hali przemysłowej. Nie stanowi osobnej kondygnacji.

Zgodnie z prawem budowlanym antresola to górna część kondygnacji lub pomieszczenia znajdująca się nad przedzielającym je stropem pośrednim o powierzchni mniejszej od powierzchni tej kondygnacji lub pomieszczenia, niezamknięta przegrodami budowlanymi od strony wnętrza, z którego jest wydzielona. )
U mnie jest to mniej więcej coś takiego: http://www.google.pl/imgres?client=fire ... =45&ty=107 , tyle, że większe, bo zrobione na całej przestrzeni dwóch pokoi. W razie czego, moge dać zdjęcia, aby dać lepszy obraz sytuacji.

Witam. Nie umiem znaleść tematu na ten temat, widziałam tylko taki o zabezpieczaniu kabli, mój szczurek na szczęście narazie sie nimi nie interesuje choć podgryza wszystko inne. Mam problem z meblami a konkretniej z tym że stoją one na mniej więcej 5 cm "podstawkach". Ciężko jest tam posprzątać, za to szczurek polubił tam wchodzić. Boje sie że znajdzie tam coś czego nie powienien zjeść, a tata panikuje o kable.. w końcu mogą mu sie spodobać. Czym to zasłonić.? Tak żeby szybko coś tam poukładać i móc to w każdej chwili ściągnąć. Myślalam nad listwami ale myśle że mój maluch szybko by sobie z nimi poradził. Poukładałam w jednym miejscu kasety które jakimś cudem znalazlam jeszcze w domu ale też nauczył sie je przewracać. Proszę o szybką odpowiedź bo nie chce trzymać ogonka w klatce, a wiem że jak go wypuszcze to odrazu tam poleci. Zaznaczam że to bardzo sprytny szczurek.

Służę 15 stronami pomysłów na zabezpieczenie pokoju: http://szczury.org/viewtopic.php?f=18&t=9487
I jeszcze jeden temat, który polecam Ci przeczytać: http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=8541
A na sam koniec, taki temat, który się może przydać: http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=15893

Osobiście wydaje mi się, że szczurki nie są tak niemądre, żeby spadać z takich wysokości. Można je pilnować i karcić za wychylenie się, lub zwyczajnie zasłonić przestrzeń jakąś torbą/plecakiem coby walory estetyczne pokoju nie ucierpiały.
P.S. Zazdroszczę takiego fajnego usytuowania pokoju.

Głupie, czy nie głupie - różne sytuacje się zdarzają. Ja bym osobiście nie ryzykowała, bo upadek z takiej wysokości na pewno dobrze się nie skończy. Jedyne co mi przyszło na myśl, to przeciągnięcie czegoś między szczebelkami, ale będzie to raczej wątpliwej estetyki.

Ja w starym mieszkaniu miałam antresolę drewnianą, wchodziło się na nią po drabince. Pilnowaliśmy, żeby dziewczyny tam nie wchodziły, ale wiecie jak to jest ze szczurem... Jak się uprze, to wszędzie wlezie. Szybciutko hyc hyc i już była na górze, nawet nie wiadomo kiedy. Raz Korba wlazła i spadła z antresoli. Na szczęście nic się nie stało.
Antresola jest niebezpieczna. Dziesięć razy wlezie i nic się nie stanie, jedenasty raz źle wymierzy, wymyśli jakiś abstrakcyjny plan w tej swojej łepetynie i spadnie.
Teraz na szczęście nie mam antresoli i jest to wygodne rozwiązanie, bo nie trzeba tych mend pilnować.

A jakby zrobić osłonę z pleksi na barierki i kawałek, żeby zasłaniać wejście? Tak ok. 50 cm wzwyż minimum.

Nie powiedziałabym, że to fajne usytuowanie- muszę się schylać, by chodzić po pokoju. Chyba rzeczywiście przeciągnę między szczeblami jakiś materiał, ale rozważę też propozycję pleksi.