Strona 1 z 1

Żeby była zgoda

: śr wrz 25, 2013 10:35 pm
autor: antek
Witam,

mam dwa szczury, dwa samce. Problem polega na tym, że jeden dominuje a drugi chce też dominować ale jest słabszy, co kończy się krwawą jatką, bez przesady, jednym dziabnięciem. Wykastrowałem tego silniejszego ale nic to nie dało, fakt, stał się spokojniejszy, przestał znaczyć. Najprawdopodobniej kastracji powinien być poddany ten słabszy, mój błąd. W tej chwili klatka jest przedzielona pleksą.

Czy ktoś ma doświadczenie w takich sytuacjach? Chciałbym je ponownie przyłączyć do siebie, czy kastracja drugiego może pomóc? Co radzicie?

A.

Re: Żeby była zgoda

: śr wrz 25, 2013 11:11 pm
autor: Wilczek777
Podstawowe pytania:
W jakim wieku są szczury?
Ile minęło od kastracji?

Re: Żeby była zgoda

: czw wrz 26, 2013 9:58 pm
autor: antek
Szczury mają nieco ponad rok a kastracja była 4 miesiące temu.

Re: Żeby była zgoda

: czw paź 03, 2013 12:07 pm
autor: Majkelowa
Mam prawie tak samo

Tyle z eten slabszy samiec rownie zprobuje pokryc silniejszego

tnei s akastrowane

Nie wiem co zrobic tez...

Re: Żeby była zgoda

: sob paź 05, 2013 9:52 pm
autor: antek
Obydwa są wykastrowane?

Re: Żeby była zgoda

: śr paź 09, 2013 9:49 am
autor: Majkelowa
zadne kastrowane nei sa..

Re: Żeby była zgoda

: sob paź 12, 2013 8:30 pm
autor: zielona_owca
Kastracja powinna poskromić bestie. Ale dominacja u szczurów jest nieunikniona. W stadzie zawsze jest alfa i zawsze zdarzają się bójki, dopóki nie rozlewa się krew nie ma się co bać. U mnie niejednokrotnie występowały zadrapania, no dzieci wojny. Ale tak to jest u szczurów, one często miewają spory, nigdy nie będą żyć "na równi".

Re: Żeby była zgoda

: sob lis 09, 2013 4:02 pm
autor: Majkelowa
zielona_owca pisze:Kastracja powinna poskromić bestie. Ale dominacja u szczurów jest nieunikniona. W stadzie zawsze jest alfa i zawsze zdarzają się bójki, dopóki nie rozlewa się krew nie ma się co bać. U mnie niejednokrotnie występowały zadrapania, no dzieci wojny. Ale tak to jest u szczurów, one często miewają spory, nigdy nie będą żyć "na równi".
Dobrze dziękuje .

Pogadam z mamą na temat kastracji ;)