Dziwna śmierć myszki o.O
: ndz wrz 29, 2013 1:01 am
Mój chłopak ma 2 myszki w sumie to teraz jedną.... Ogólnie myszka od początku była dziwna. Uciekała z każdego miejsca. Zaczynając od kartonu, przez akwarium do zabezpieczonej klatki. Jak? Nie mam pojęcie. Dzisiaj koło popołudnia zauważyliśmy, że nie ma Keri.... Ten fakt nas nie zdziwił. Przeszukaliśmy pokój i nic. Stwierdziliśmy, że wyjdziemy i później jeszcze raz poszukamy. Gdy wróciliśmy każdy mebel w naszym pokoju był dokładnie oglądany. Nadal nic.... Stwierdziłam, że należy iść po śladach odchodów i tu problem, żadnego nie było... Odgarnęłam więc ręką ściółkę w klatce i znalazłam jej ciałko (było dziwnie wykrzywione i miała garb). Ciekawi mnie przyczyna śmierci. Myszka miała ok 1 miesiąca, nie bawiła się z drugą i wgl. nie zwracała na nią uwagi, jadła i piła normalnie, za wszelką cenę chciała uciec i wolniej rosła od drugiej, chętnie wchodziła na rękę.... Wiecie może jaka mogła być przyczyna śmierci?