szczury.org

Nie mam jeszcze dokładnych info i zdj .
W okolicach Grudziądza facet kupił parkę szczurów , samica zaszła w ciąże i urodziła prawdopodobnie 4 samiczki i 2 samców . Do oddania są również rodzice . Podobno młode mają już 2 miesiące i są rozdzielone płcią . Sytuacja jest poważna ponieważ obecny "właściciel" chce je wyrzucić do lasu jeśli nie znajdzie im domu . Oddać chce je z klatką. Jutro powinnam mieć dokładne info i jak się uda to zdjęcia . Proszę o pomoc . Nie przejdę obok tego obojętnie.

Chętnie wezmę dwie dziewczynki.
Czekam na info i zdjątka.

Pomysl juz nad transportem . Ja sie odezwe jak bede miala wiecej info

Dobrze mam już więcej info.
1. Facet kupił 2 samice w zoologu - jedna była w ciąży
2. Ma 5 młodych w tym 3 chłopców 2 samiczki
3. Po południu będę miała zdjęcia i kontakt do niego
4. Może je dowieźć do Kwidzyna / Grudziądza / Malborka i okolic.
5. Na 2 samiczki mam już chętną odemnie z Kwidzyna .
Czyli do oddania jest trzech ok 2 miesięcznych chłopaków i dwie samiczki (albo starsze albo młodsze w zależności które weźmie ta koleżanka z Kwidzyna)

Sprawa pilna bo on chce się ich jak najszybciej pozbyć .

Eh...Dobra są 3 samice : http://www.photoblog.pl/paula14s/159359 ... opcji.html (dwie zaklepane(husky i jeden kapturek)
i 4 samce : http://www.photoblog.pl/paula14s/159360 ... opcji.html

Czyli wolna tylko jedna panna...? W jakim wieku i jak umaszczona?

Została wolna jedna kapturka . Ma ok rok .

chłopaki i jedna dziewczynka szukają domu ! pilne ! pomóżcie

Jak się znajdzie transport do Poznania, to ja podrzucę szczurka do Konina z Koła to już kawałeczek

hm... nie wiem czy Lizardonis dalej chce tą małą ...ale transport może dało by rade skołować do Poznania

Ogolnie moja kuzynka studiuje w poznaniu ale ona dopiero ok26/27 pazdziernika by mogla mala do poznania zabrac

Ja się chyba już za bardzo nastawiłem na dwie szczurzynki, także przepraszam, ale podziękuję. I zależy mi też głównie na huskim, bo Roksanka była husky.

Eh no dobrze. Kurcze ludzie. Jedna dziewczynak i 4 slicznych chlopcow potrzeboje pomocy ! To smutne ze ludzie kieruja sie zachciankami zamiast checia pomocy

Jakbym nie chciał przy okazji pomóc, to bym poszedł do zoologa. A moje zachcianki wiążą się z tym, że po klatce zawsze kręciła się kochana husky z różowym noskiem, a teraz jej nie ma. I to jest niefajne...

Ja tez stracilam szczurka. Ale niestety taka jest kolej rzeczy. A tu mozna uratowac zwierzakowi zycie. Jak tak dalej pojdzie to nie bedzie rozowo. A tak na marginesie.. to ze gdybys nie chcial pomoc poszedl bys do zoologa to tez bledne myslenie. Gdybys kupil w zoologu to zrobil bys krzywde tym zwierzakom ktore zajely by miejsce tego kupionego . Nie uwazasz ze to przykre jesli szczurki ktorym szukam teraz domu wyleca na bruk tylko ze wzgledu na umaszczenie ? Bo ktos woli inne niz kapturkowe? Ja bym z checia wziela ta szczurcie ale nie mam warunkow wystarczy ze mam 5 swoich marudnych bab . Na wiecej nie ma mowy niestety