szczury.org

hej wszystkim, jestem nowa na forum, chciałam sie przywitać.
Ja już was trochę znam, podczytuję z ukrycia od 14 września, kiedy to zamieszkały u nas dwie kapturki, trochę przypadkiem, to byl impuls...znalazłam ogłoszenie, ze ktoś oddaje szczurki i zadzwoniłam. (zwierzak był u nas poszukiwany, córcia chciała chomika, ale mi się ten pomysł nie bardzo podobał, zaczęłam przeglądać ogłoszenia i tak znalazłam szczury)
Od momentu, kiedy gadziny u nas zamieszkały zauroczyłam się nimi, zakochałam i zaczęłam "studiować" forum
Gadzielce są oswojone, od razu były, czytając forum, naprawdę miałam duże szczęście.
Tak więc mamy pannę Pucię i Bunię Panna Pucia nie schodzi z mojego ramienia i zamieszkała pod bluzką, nie bardzo lubi biegać po podłodze, a panna Bunia wręcz odwrotnie, lubi zwiedzać i poznawać nowe miejsca.
I dopadła mnie nieodparta chęć doszczurzenia...klatka duża, spokojnie zmieściłyby się cztery szczury....tylko nigdzie nie ma w mojej okolicy szczurków do adopcji...ehh
Dobra, nie smęcę, na razie siedzę sobie w "naszych pupilach" i czytam Majaków , skończyłam "Futra z charakterem" i jestem strasznie wzruszona....

Majaki serdecznie witają i pozdrawiają Pucię, Bunię i ich ludzką rodzinkę!
Adopcji szukaj też w innych miastach, między dużymi miejscowościami najczęściej da się załatwić transport.

Dziękujemy i pozdrawiamy Majaki
szukam adopcji, ale mieszkam w małej mieścinie na kujawach (okolice Włocławka)...i nic...może się jakieś trafią...

Charakterni przybijają pionę ! Witaj na forum

To może się wydawać dziwne ale transport działa , większość moich tak właśnie się zjawiła w moim domu , czasem trzeba było gdzieś podjechać ale ..

dziękujemy i pozdrawiamy Charakternych

muszę dokładniej ogarnąć temat adopcji

Cola, Fanta i ich mamusia też przybijają łapki:D

Hej, pozdrawiamy Colę , Fantę i ich mamcię

Witamy serdecznie Transport to nie problem, skoro moje futrzaki są z całej Polski

O, ja czasem bywam w małej mieścinie w okolicach Włocławka. Raczej wiosną i latem, ale wtedy transport z Łodzi byś miała.

hej madziastan
IHime byłoby super jeśli nic wczesniej nie znajdę
(może adopcja i transport rzeczywiście nie są takie straszne )

Polecam się!
A adopcja jest fajna z wielu powodów, m.in. wiesz, że ogony cały czas, od Domu Tymczasowego, w czasie podróży, często aż pod Twoje drzwi są pod opieką kogoś zaszczurzonego. Jeśli bierzesz od kogoś doświadczonego, dostajesz zwierzaki z opisem charakterów, stanu zdrowia, możesz zapytać o coś, jeśli masz wątpliwości. Ankieta i rozmowa przedadopcyjna to też nie jakiś straszny egzamin, raczej okazja do pogadania, dowiedzenia się czegoś, rozwiania wątpliwości.

dziękuję za info

Hej! Mój były mieszka w Łodzi i za jakiś czas rzekomo ma do Kraka przybyć (pisał że w połowie listopada...), więc jeśli jakiś krakowski ogonek by Ci wpadł w oko to myślę że podwiózłby ;] Naprawdę transport działa Miałam ogonki z naprawdę najdziwniejszych miejsc Polski i sama woziłam niejednokrotnie misiaki podczas podróży pociągami. Powodzenia w doszczurzaniu! :3

Dziękuję