szczury.org

Witam,
Jestem nowy tu na forum. W Czwartek kupilem szczurzyczke dumbo na gieldzie i mam problem.
Mianowicie Szczurzyczka nie je smakolykow. Kupilem jej kolby, rozki, karakerski, biszkopciki, buraczki, jogurciki, paluszki, rurki, precelki, slonecznik oraz czipsy bananowe i nic jej nie interesuje. Fakt zjada karme dla gryzoni oraz sucha bulke ale zadne "przekupywacze" ja nie interesuja. Probowala wszystkiego ale nie widze wiekszego zainteresowania niczym. Czy jest jakas rada jak trafic lepiej w jej gust? Oswajam ja codziennie nosze pod bluzka, daje mi sie glaskac i zgrzyta zabkami jak to robie ale nie mam jak jej nagradzac a bardzo chcialbym.


Pozdrawiam

Najlepszym smakołykiem byłaby sierść koleżanki którą mogła by iskać
Może mała dba o linię? Albo zrobiła strajk głodowy sądząc, że w ten sposób pokaże, że sama być nie może?

Wilczek777 pisze:Najlepszym smakołykiem byłaby sierść koleżanki którą mogła by iskać
Może mała dba o linię? Albo zrobiła strajk głodowy sądząc, że w ten sposób pokaże, że sama być nie może?

ah gdyby ttylko można było kliknąć 'lubię to!'^^

zalatwiaj jej lepiej kolezanke:)) a jak lasa nie jest na smakolyki to cieszyc sie tylko ze nie bedzie jadla wszystkiego co podleci jej pod nosek!:)

Kolezanka juz zamowiona i ma jutro lub po jutrze do nas dotrzec gdyz moja dziewczyna zamowila Wiec moja Dżuma bd miala kolezanke napewno. Wolalbym zebym jednak mial mozliwosc "przekupienia" jej Polecicie cos?

Widocznie nie trafiłeś na coś, co by jej zasmakowało. I na prawdę, wiem, że to smakołyki, ale paluszki, chipsy bananowe, precelki, rurki - to nie jest jedzenie dla szczurów, nawet w takiej roli - nie podawaj jej tego. Poszukaj czegoś bardziej naturalnego - świetnym przysmakiem może być owoc czy warzywo.
Być może, jeżeli mała jest z jakiejś giełdy, czyli jakiejś kiepskiej pseudohodowli, nie dostawała niczego takiego przez całe życie, zna tylko karmę i suchy chleb - nie darzy zaufaniem takiego 'nowego' jedzenia i trochę minie, żeby się przyzwyczaiła do normalnych rzeczy.

Te paluszki precelki rurki i chipsy bananowe sa dla gryzoni specjalnie kupowane z "ludzkiego" jedzenia dostala tylko krakersy i sucha bule Hodowalem wczesniej z powodzeniem Szynszyle wiec wiem ze "Ludzkie" jedzenie trzeba ograniczac

Witam mam pytanie mianowicie czy smakołykiem może być słonecznik bo próbowałem już kilku i tylko tolerują obie dziewczyny. z wcześniejszymi smakował tylko jednej

Tiger696 pisze: z "ludzkiego" jedzenia dostala tylko krakersy (...)

Ale chyba nie chodzi o te mega słone, tłuste krakersy, które można kupić w każdym sklepie spożywczym? O.o

MaĆko234 pisze:Witam mam pytanie mianowicie czy smakołykiem może być słonecznik bo próbowałem już kilku i tylko tolerują obie dziewczyny. z wcześniejszymi smakował tylko jednej

Oczywiście, że można dawać szczurom pestki słonecznika. To z resztą standardowy składnik wielu karm.

Tylko przypadkiem nie prażony i solony . Trzeba też pamiętać, że pestki słonecznika mają dosyć dużo tłuszczu i białka i nie są polecane w większych ilościach dla szczurków co nieco przyciężkawych i przy konieczności ograniczania białka.
Ale generalnie szczury je uwielbiają.