szczury.org

Witajcie
Moja Czarnulka miala dzis operacje usuniecia ropnia kolo szyjki. Uspiona zostala 6 godzin temu i do tej pory nie wybudzila sie z narkozy... oddycha i drgaja jej lapki, nic poza tym... miala zel na oczkach zeby nie wyschly ale martwie sie ze po takim czasie juz nie dziala... czy moge jakos zapobiec ich wyschnieciu poki malenstwo nie moze ich zamknac?
Jestem zalamana, do tej pory wydalam na leczenie ok 500 zl, nie mam juz prawie pieniedzy a jest tylko gorzej niz lepiej, a to jedyny wet tutaj ktory sie "zna"...

jesli jeszcze spi ( a jest już rano) to dzwoń do weta ! Oczka można zwilżac kroplami "swietlik" albo nawet delikatnie przegotowaną wodą.

Po tak długim czasie szczurek powinien już zacząć wracać do siebie - czy jest może otyła - w takich wypadkach wybudzanie trwa dłużej ale po 6 godzinach ogon potrafi już wstać etc.

Obudzila sie juz, jednak bardzo dlugo nie mrugala i teraz jedno oczko ma chyba takie troche mdle, nie jestem pewna... moglo jej sie cos stac? Nie jest otyla, jest taka bardzo zwyczajna jesli chodzi o budowe

Kup w aptece świetlik i zakraplaj oczka kilka razy dziennie. Bardzo możliwe, ze oczko jej pozostanie takie troszkę mętne - jedna z moich szczurek miala tak po zabiegu. Bardzo możliwe, ze to zmętnienie przejdzie, czasem są potrzebne krople na receptę.

Mojemu szczurowi zakrapiałam zmętniałe po operacji oczko kroplami z antybiotykiem (przepisanymi przez weterynarza), zmętnienie przeszło