szczury.org

Witam ,
Mam do oddania szczurka samca (około 9 miesięcy ). Jest to szczur niebieski. Szczurek jest mocno terytorialny, a więc NIE może być trzymany z innymi szczurami w klatce, lecz do ludzi jest bardzo przyjacielski . Wymagam aby nowy właściciel Waldka zapewnił mu klatke o minimalnych wymiarach 40 cm (szerokość) x 60 cm (długość) x 70 cm (wysokość), chciałabym też aby szczurek był często wyjmowany z klatki .
Zainteresowanych proszę o kontakt pod numer: 504 505 088.

Napisz coś więcej o szczurku, najlepiej też dodaj zdjęcia to bardzo pomaga przy adopcji Jeżeli jest agresywny to możliwe, że ten problem rozwiąże kastracja. Czy ewentualnie zgodziłabyś się na zabieg?
Wspomnij też z jakiego jesteś miasta i czy możliwy jest transport w inne zakątki kraju

Również nie skazywałabym szczurka na samotność bez spróbowania najpierw kastracji Zwłaszcza, że jest właśnie w okresie dojrzewania, a to często powód burzy hormonalnej i agresji. Jeśli masz możliwość, wykastruj go jeszcze u siebie, wtedy dużo łatwiej będzie znaleźć mu dom.

Jeśli zdecydowałabyś się go wykastrować to brałabym bez wahania (jeśli oczywiście znalazł by się transport do Łodzi) dla moich trzech babeczek

Myślę, że najlepiej odezwać się pod podany numer telefonu, autorka ogłoszenia pewnie nie planuje tu zaglądać

smeg pisze:Myślę, że najlepiej odezwać się pod podany numer telefonu, autorka ogłoszenia pewnie nie planuje tu zaglądać

Nie wiedziałam że ktoś odpowiedział , jestem tu nowa

diana24 pisze:Jeśli zdecydowałabyś się go wykastrować to brałabym bez wahania (jeśli oczywiście znalazł by się transport do Łodzi) dla moich trzech babeczek

Wykastruję go , jeżeli szczurki nadal będą się gryzły odezwę się . Transport do łodzi jest możliwy

diana24 pisze:Napisz coś więcej o szczurku, najlepiej też dodaj zdjęcia to bardzo pomaga przy adopcji Jeżeli jest agresywny to możliwe, że ten problem rozwiąże kastracja. Czy ewentualnie zgodziłabyś się na zabieg?
Wspomnij też z jakiego jesteś miasta i czy możliwy jest transport w inne zakątki kraju

A ile kosztowałby ten zabieg ? Czy to nie jest tak że szczur może się nie wybudzić ?

Zawsze jest ryzyko niewybudzenia z narkozy. Lepiej zabieg znoszą młode zdrowe szczury. Dodatkowo można wybrać bezpieczniejszą narkozę wziewną. Jeśli chodzi o cenę to w zależności od regionu Polski i od cen w lecznicy (np. w Warszawie jest o wiele drożej ) trzeba liczyć ok 150 do 250 zł mniej więcej.

Można też wybrać dodatkowo wstępne badania krwi ale to podnosi cenę, a z kolei narkoza iniekcyjna jest tańsza od wziewnej. Wszystko wyliczy ci i poradzi dobry weterynarz.

Najlepiej z tymi wszystkimi pytaniami iść do dobrego lekarza, który zna się na leczeniu gryzoni i zabiegach na tak małym ciałku
Może szczurek nie wybudzić się oraz mogą być powikłania, jednak wydaje mi się, że jest w małym procencie prawdopodobne (jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi).
Maluch po zabiegu złagodnieje przez co może nie będzie potrzeby oddawania go, ponieważ wtedy połączy się z resztą stada.
Z jakiego miasta pochodzisz?

diana24 pisze:Najlepiej z tymi wszystkimi pytaniami iść do dobrego lekarza, który zna się na leczeniu gryzoni i zabiegach na tak małym ciałku
Może szczurek nie wybudzić się oraz mogą być powikłania, jednak wydaje mi się, że jest w małym procencie prawdopodobne (jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi).
Maluch po zabiegu złagodnieje przez co może nie będzie potrzeby oddawania go, ponieważ wtedy połączy się z resztą stada.
Z jakiego miasta pochodzisz?

Jestem z Dąbrowy Górniczej to jest niedaleko Katowic , godzinę od Krakowa

Jestem z Dąbrowy Górniczej to jest niedaleko Katowic , godzinę od Krakowa

Również jestem z Dąbrowy Górniczej więc jakby co to chętnie służę pomocą!
I chętnie przygarnęłabym Waldka, myślę,że dogadałby się z dziewczynami. W takiej sytuacji koszty kastracji mogłbyśmy pokryć na pół

xkuubi pisze:

Jestem z Dąbrowy Górniczej to jest niedaleko Katowic , godzinę od Krakowa

Również jestem z Dąbrowy Górniczej więc jakby co to chętnie służę pomocą!
I chętnie przygarnęłabym Waldka, myślę,że dogadałby się z dziewczynami. W takiej sytuacji koszty kastracji mogłbyśmy pokryć na pół

Dobrze, pasuje mi takie rozwiązanie . Mogłabyś podać mi swój numer telefonu ?