szczury.org

Witam ostatnio na stronie przeczytałam, że ogonom można dawać deserki gerberki. Na drugi dzień odrazu poprosiłam tatę ( akurat jechał na zakupy ), żeby mi kupił. przywiózł mi o smaku jabułkowo bananowym z kremikiem jogurtowym. Moja pociecha chętnie zjadła, ale nie wiem do końca czy ten kremik może byc? pomocy!!!

ps: a wy jakie smaki kupujecie? z góry dzięki

Ja zazwyczaj daję owocowe. Aktualnie mam banan, jabłko, brzoskwinia. Z Gerberkami ostrożnie. Tuczą no i zapach odchodów jest czasem przerażający.... W szczególności kiedy główny posiłek ogonkom dajesz w godzinach wieczornych i klatka znajduje się w Twojej sypialni.....

Gerbery są drogie i nieekonomiczne, chyba że ktoś ma duże stado. U mnie przy dwóch ryjkach na raz schodzą 2 łyżeczki a co z resztą? Otwarty można trzymać w lodówce 2 max 3 dni potem skiśnie. Próbowałam zamrażać ale po odmrożeniu robi się wodnista breja.... i szczury nie chcą jej jeść.Gerbery dobrze sprawdzają się przy podawaniu leków, ale tak normalnie lepiej kup ogonkom świeże sezonowe owoce i warzywa, będzie zdrowiej i taniej. A jeśli już upierasz się przy gerberach to bez cytrusów w składzie, nie słodzone i nie deserki typu budyń, ale przeciery owocowo-warzywne ewentualnie obiadki. Trzeba też pamiętać, że szczury muszą ścierać zęby, więc takie papki nie powinny stanowić podstawy menu.

dzieki za odpowiedzi Pozdrowienia dla was i ogonków

Też nie mogę gerberów polecić. Małe miewają po nich problemy z trawieniem chyba. Fakt jednak, że jako podkład do przemycania leków się sprawdzają.

Ja karmiłem dłuższy czas tym i nie było źle.

Moje małe miały lekką jakby biegunkę po niektórych gerberach. I wcale za nimi nie szalały Zrezygnowałam z nich, bo w sklepach przez cały boży rok są dostępne (i momentami bardzo tanie !) warzywa i owoce typu jabłka, gruszki, marchew, burak, ziemniak, pietruszka. Są również przecież mrożonki. Jestem zdania, że im mniej udziwnień w diecie szczurów i im prostsze jedzenie tym lepiej i zdrowiej dla zwierząt (i taniej i prościej). Szczury nie potrzebują naprawdę tych wszystkich papinek i ciapek dla dzieci, nie dajmy się zwariować.

Odkurzę ten stary antyk, głównie po to, że gdyby ktoś to czytał szukając porady nie nabawił się negatywnej opinii o gerberkach

Gerberki są nieocenioną pomocą jak się szczurka oswaja, zwykły smakołyk szczurek weźmie i zwieje, gerberka musi zostać i zlizać.

Jaki smak? Owocowe są spoko, ale zawierają syrop glukozowo-fruktozowy (czego nie ma w "obiadkach"). Szybciej się psują. Ja zazwyczaj kupuję coś mięsnego (ze względu na mojego fuzza, potrzebuje więcej białka), i tak 95% z tego to jest marchewka i pomidor, więc myślę, że nie ma podstaw do obaw przed przebiałkowaniem Są też obiadki bezmięsne i myślę, że to jest najlepsza opcja dla zwykłego szczurasa.

Sama zadawałam pytanie czy tuczą, forumowicze twierdzą, że nie (oczywiście w umiarkowanych ilościach)

Jak radzić sobie z szybkim terminem psucia? Ja po zakupie dużego gerberka porcjuję go na gorąco do kilku małych słoiczków. Małe słoiczki wsadzam do komory 0 (jak ktoś ma takową w lodówce).

A kupka? Moje jakoś nie sadzą trujących "bomb", ale faktem jest, że gerberka zasmakowały bardzo wcześnie i są przyzwyczajone do trawienia ich.

Podsumowanie: Z powodzeniem można zaserwować szczurkom świeżo przygarniętym lub chorym. Dorosłe już chyba nie potrzebują niech jedzą normalne warzywka i owoce.

ze względu na mojego fuzza, potrzebuje więcej białka

Skąd te rewelacje? Fuzzy nie potrzebują więcej białka, niż inne odmiany szczurów. Chyba, że Twój jest bardzo młodziutki i potrzebuje go ze względu na wiek

smeg pisze:

ze względu na mojego fuzza, potrzebuje więcej białka

Skąd te rewelacje? Fuzzy nie potrzebują więcej białka, niż inne odmiany szczurów. Chyba, że Twój jest bardzo młodziutki i potrzebuje go ze względu na wiek

Ot choćby z tego forum

http://szczury.org/viewtopic.php?f=173&t=40609

Raila pisze: Tylko fuzzy (łyse szczurki) potrzebują więcej białka by móc utrzymywać stałą temperaturę ciała, inne odmiany nie mają takich wymagań.

Praktycznie jest o tym wspomniane na co drugiej stronie dot. żywienia szczurów

Są one bardziej podatne na choroby oczu, gdyż nie mają rzęs, które w przypadku szczurów z sierścią dbają o to, aby oczy były czyste. Oczy fuzz/hairless są dużo bardziej wrażliwe. Szczurki tej odmiany są również bardziej wrażliwe na zimno (z oczywistych względów). W ich diecie powinna się znajdować większa ilość białka niż w diecie „zwykłych” szczurów, gdyż mają szybszy metabolizm – ich organy muszą ciężej pracować, aby utrzymać ciepło. Ich skóra jest również bardziej wrażliwa, na otarcia, zadrapania itp. Fuzzy/ hairless jest cechą recesywną tak więc oboje rodziców musi mieć w sobie gen fuzzy/hairless, aby otrzymać takie szczurki.

http://www.apiterra.pl/index.php/pl/catalog/102 (może to niekoniecznie strona miłośników szczurów, ale... )

Generalnie wystarczy wpisać w google