Andzia i Gustaw
: pt sty 10, 2014 2:01 am
Nie chciałam Andzi zakładać tematu, jednak stwierdziłam, że po dzisiejszych wydarzeniach powinnam.
Andzia i Gustaw to było małżeństwo doskonałe. Od razu się pokochali. Gustaw poza Andzią nie widział świata. A zazdrosny był o nią tak, że czasami sama jej zazdrościłam takiego męża. Jak tylko znikała mu na chwilkę z oczu, to pieścił ją przynajmniej pół godziny.
http://www.youtube.com/watch?v=n-7nY9Uls_Q na filmiku jest tylko namiastka ich czułości.
Andzia odeszła 15 grudnia 2013 roku ( ur. 10 marca 2011 roku), Gustaw 09 stycznia 2014. (ur. ok. kwiecień 2012 roku)
Gustaw nawet miesiąca bez niej nie wytrzymał. Oj Andziu, nie tylko moje serce skradłaś
Kocham Was! Mam cichą nadzieję, że byliście szczęśliwi. Ja z Wami bardzo.
Andzia i Gustaw to było małżeństwo doskonałe. Od razu się pokochali. Gustaw poza Andzią nie widział świata. A zazdrosny był o nią tak, że czasami sama jej zazdrościłam takiego męża. Jak tylko znikała mu na chwilkę z oczu, to pieścił ją przynajmniej pół godziny.
http://www.youtube.com/watch?v=n-7nY9Uls_Q na filmiku jest tylko namiastka ich czułości.
Andzia odeszła 15 grudnia 2013 roku ( ur. 10 marca 2011 roku), Gustaw 09 stycznia 2014. (ur. ok. kwiecień 2012 roku)
Gustaw nawet miesiąca bez niej nie wytrzymał. Oj Andziu, nie tylko moje serce skradłaś
Kocham Was! Mam cichą nadzieję, że byliście szczęśliwi. Ja z Wami bardzo.