problem z wiekszą szczurzycą.
: pn sty 13, 2014 5:47 pm
więc,tak jak w tytule,mam problem z większą(coś ok. 6 msc) wysterylizowana,praktycznie niczego się nie boi.
ostatnio przyniosłam jej nowego towarzysza(ok.5 tyg) czytałam o łączeniu,więc klatki stoją w oddzielnych pokojach.
dzisiaj postanowiłam w końcu je ze sobą zapoznać,i włożyłam oba do wanny wyścieloną ręcznikiem. trochę się obwąchali,
mały na nią wchodził,ona nic. raz słyszałam jak zafukała,ale może dlatego że młody wszedł dla niej na twarz i sobie siedział:)
0 gryzienia. aczkolwiek starsza długo tam nie wytrzymuje,zaś młody jest bardzo zafascynowany i chodzi po całej wannie ucieszony.
na początku zostawiłam ich na może 1 min(tyle Stefa-starsza,wytrzymała) po czym duża wyskoczyła,jakby była przerażona.
zauważyłam też że nie zwraca na niego uwagi,za bardzo,bo zdarzy jej się go obwąchać.
ostatnio przyniosłam jej nowego towarzysza(ok.5 tyg) czytałam o łączeniu,więc klatki stoją w oddzielnych pokojach.
dzisiaj postanowiłam w końcu je ze sobą zapoznać,i włożyłam oba do wanny wyścieloną ręcznikiem. trochę się obwąchali,
mały na nią wchodził,ona nic. raz słyszałam jak zafukała,ale może dlatego że młody wszedł dla niej na twarz i sobie siedział:)
0 gryzienia. aczkolwiek starsza długo tam nie wytrzymuje,zaś młody jest bardzo zafascynowany i chodzi po całej wannie ucieszony.
na początku zostawiłam ich na może 1 min(tyle Stefa-starsza,wytrzymała) po czym duża wyskoczyła,jakby była przerażona.
zauważyłam też że nie zwraca na niego uwagi,za bardzo,bo zdarzy jej się go obwąchać.