szczury.org

Witam. Kupiłem dwa dni temu 2 miesięczną samiczkę ogonka, wiem, że niedługo będę musiał sprawić jej koleżankę, ale przed tym kilka pytań:
1) Czy klatka 70dł. 40-60szer. i 70wysokosc wystarczy dla dwóch?
2) Jest energiczna w klatce, gdy ją wyjmuje to od razu wchodzi mi na ramię i w jednej pozycji stoi <nie śpi>, o co jej chodzi?
3) Czy mogę jej dokupić młodą np. około miesięczną ogonową przyjaciółkę? Czytałem co niego o łączeniu, ale tego nie poszukałem.
4) Jak najlepiej zacząć uczyć szczura przychodzenia na "cmokanie"? Dziś próbowałem, kilka razy wzięła jedzenie, lecz wystarczy odległość 15cm i już nie reaguje..
5) Po jakim czasie mniej więcej zacząć jej tego uczyć, skoro teraz nie wychodzi?
6) Czy jest w ogóle możliwość, że dam radę tak oswoić dużego szczura? Niby ma 2 miechy, ale jest całkiem spora..
To chyba tyle, chyba że ktoś jest chętny pogadać np. na gg i coś doradzić, to proszę zostawić swój numer.
Dziękuje, przepraszam za głupie pytania i pozdrawiam.

1. Na 2 szczurki jest w sam raz.
2. Nowe zapachy, okolica itp. Na wybiegu szczurek spędza o wiele mniej czasu niż w klatce dlatego trzeba troszkę poczekać na bardziej odważniejsze zachowanie szczurki.
3. Można łączyć szczurki w każdym wieku. Lepiej adoptować - https://www.facebook.com/SzczurzeAdopcje
4. Cmok, cmok i hyc coś dobrego do pyszczka + troszkę cierpliowści i czasu.
5. Już teraz. Trzeba próbować. Nie można oczekiwać super efektów po kilku dniach.
6. Wielkość tu nie ma znaczenia, tak jak już pisałam w innym Twoim temacie. Jeden szczurek może być wyrośnięty jak np. na 8 tyogdniowego ogonka, a inny malutki. 2 miesięczny szczurek to młody ogonek. W oswajaniu nie pownno być problemu. Jednak może się tak zdarzyć, że szczurek po prostu nie trawi ludzi. W moim 6 ogoniastym stadku jest jeden taki przypadek - Kermit. Wystarczy go lekko dotknąć, a on ucieka i się drze

Hmm.. dzięki wielkie! a jeśli szczurek będzie sam przez jakiś miesiąc to nic się nie stanie? chcialbym już mieć dwa, niestety jeszcze nie pracuję a mam dużo innych zwierząt (zoo w domu) oraz sport, w który idzie dużo sianka. Wracam do domu (7-14 zazwyczaj) i wtedy szczurek biega sobie po mnie do samego wieczora, właśnie sobie czyta co piszę a tak poza tym to liże i w chodzi na moje dłonie, a jak podaje marchewką to nie pogardzi (ziarna niestety nie chce, ale kolbe i wapienko obgryza).

Im szybciej będzie miał drugiego towarzysza tym lepiej

Morgana551 pisze:Im szybciej będzie miał drugiego towarzysza tym lepiej

Wiadomo, lecz pieniążki.. w mojej okolicy (Poznan) nie mogę dorwać żadnej taniej używki.. same są po 80-100zł, a za 130 z przesyłką już mam takie wymiary jak już mówiłem i to całkiem nowe ze sklepu..

A orientujesz się może, jak uczyć szczurka obrotu?

Drugi szczurek Cię wgl. nie kosztuje. Pieniążki na utrzymanie też duża się nie różnią Pomijając oczywiście weta w razie konieczności. Poszukaj na Tablica.pl może jakąś klatkę wyhaczysz.
http://tablica.pl/oferta/duza-klatka-dl ... 02bfef6443
http://tablica.pl/oferta/klatka-dla-szy ... 8749cc39a6

A tutaj nauka obrotu:
http://www.youtube.com/watch?v=3OYgHbgvaKo

Morgana551 pisze:Drugi szczurek Cię wgl. nie kosztuje. Pieniążki na utrzymanie też duża się nie różnią Pomijając oczywiście weta w razie konieczności. Poszukaj na Tablica.pl może jakąś klatkę wyhaczysz.
http://tablica.pl/oferta/duza-klatka-dl ... 02bfef6443
http://tablica.pl/oferta/klatka-dla-szy ... 8749cc39a6

A tutaj nauka obrotu:
http://www.youtube.com/watch?v=3OYgHbgvaKo

Tak - wiem, koszty drugiego szczurka mnie nie martwią, bo są to grosze tak samo jak pożywionko, mnie chodzi tutaj tylko o klatkę.. ;< ta z Poznania ma za duze szczeble. Kumpel ma 80dł 40szer. 50 wys za paczkę fajek, ale nie wiem czy też szczeble nie są za szeroko,bo miał w tym świnkę morską.. zobaczymy, jak coś to jak zwykle będę pytał. A Tobie dziękuje szczególnie, bardzo dużo mi pomogłaś, a co do obrotu, nie wydaje się skomplikowane!
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje.