[Warszawa] Oddam/wymienię półroczną samiczkę
: śr sty 29, 2014 1:49 pm
Z wielkim żalem muszę oddać jedną ze swoich samiczek, ponieważ od dwóch miesięcy toczą ze sobą walki. Weterynarz polecił mi neospasminę, ale niestety nic nie daje. Rozdzieliłam je na tydzień, wszystkie ranki się zagoiły, po połączeniu przez pierwsze kilka dni był spokój. Teraz dziewczyny znowu są pogryzione. Szukam dla jednej z nich domku oraz nowej towarzyszki dla drugiej.
Funia, którą chcę oddać, jest pięknym czarno-białym kapturkiem ze standardowymi uszkami. Ma dosyć trudny charakter, bardzo długo ją przekonywałam do siebie. Teraz już jest cudowną kluską do przytulania, ale niestety - nie chcę żeby doszło do poważniejszych ran, a nie mogę rozdzielić szczurków na stałe i mieć dwa stadka w domu. Istnieje też opcja, że oddam dwie dziewczynki dla doświadczonego właściciela, który będzie potrafił je pogodzić... Są razem od urodzenia i dlatego nie chcę ich rozdzielać.
Z lewej strony jest szczurcia do oddania - Funia, z prawej jej towarzyszka Szarusia. Zdjęcie jest sprzed trzech miesięcy, bo niestety nie mam czym zrobić im aktualnego zdjęcia (mam słaby aparat w telefonie).
Funia, którą chcę oddać, jest pięknym czarno-białym kapturkiem ze standardowymi uszkami. Ma dosyć trudny charakter, bardzo długo ją przekonywałam do siebie. Teraz już jest cudowną kluską do przytulania, ale niestety - nie chcę żeby doszło do poważniejszych ran, a nie mogę rozdzielić szczurków na stałe i mieć dwa stadka w domu. Istnieje też opcja, że oddam dwie dziewczynki dla doświadczonego właściciela, który będzie potrafił je pogodzić... Są razem od urodzenia i dlatego nie chcę ich rozdzielać.
Z lewej strony jest szczurcia do oddania - Funia, z prawej jej towarzyszka Szarusia. Zdjęcie jest sprzed trzech miesięcy, bo niestety nie mam czym zrobić im aktualnego zdjęcia (mam słaby aparat w telefonie).