Dziwne zachowanie szczurka
: wt lut 11, 2014 4:05 pm
Witam,
Od ponad tygodnia mam moją samiczkę, która ma ok. 4 miesięcy (dokładnego wieku niestety nie jestem w stanie podać). Od paru dni już zaczęła śmiało wychodzić z klatki i zwiedzać dom, niestety od wczoraj jest coś z nią nie tak:
zaczęła mnie gryźć (nie podgryzać) w tym parę razy aż do krwi, więc postanowiłem ją odstawić do klatki z czego nie była zadowolona.
Dzisiaj od rana siedzi ospała i nie chce siedzieć w swoim domku, czasem chodzi obijając się od prawej do lewej, a gdy ma przypływ energii rzuca się na szczebelki przednimi łapami oraz zębami i zaczyna się na nich przesuwać na boki. Niedawno dostałą jeszcze większego kopniaka siły i podczas tego jak patrzyłem na to co robi nagle rozpędziła się i rzuciła się na drzwiczki od klatki wszystkimi łapami i zaczęła nimi trząść co skutkowało tym że je otworzyła.
Zauważyłem też że ciągle ma przymrużone oczy. Aktualnie śpi na w rogu klatki na pięterku, i nie chce się z niego ruszyć.
Dodam też że od zakupu ciągle kicha, zgrzyta zębami i dość często się myje.
Boje się o nią, żeby nie zrobiła sobie jakiejś krzywdy i nie wiem czym to jest spowodowane.
Jeśli ktoś miał podobny problem, albo wie czym jest to spowodowane to bardzo proszę o pomoc
Od ponad tygodnia mam moją samiczkę, która ma ok. 4 miesięcy (dokładnego wieku niestety nie jestem w stanie podać). Od paru dni już zaczęła śmiało wychodzić z klatki i zwiedzać dom, niestety od wczoraj jest coś z nią nie tak:
zaczęła mnie gryźć (nie podgryzać) w tym parę razy aż do krwi, więc postanowiłem ją odstawić do klatki z czego nie była zadowolona.
Dzisiaj od rana siedzi ospała i nie chce siedzieć w swoim domku, czasem chodzi obijając się od prawej do lewej, a gdy ma przypływ energii rzuca się na szczebelki przednimi łapami oraz zębami i zaczyna się na nich przesuwać na boki. Niedawno dostałą jeszcze większego kopniaka siły i podczas tego jak patrzyłem na to co robi nagle rozpędziła się i rzuciła się na drzwiczki od klatki wszystkimi łapami i zaczęła nimi trząść co skutkowało tym że je otworzyła.
Zauważyłem też że ciągle ma przymrużone oczy. Aktualnie śpi na w rogu klatki na pięterku, i nie chce się z niego ruszyć.
Dodam też że od zakupu ciągle kicha, zgrzyta zębami i dość często się myje.
Boje się o nią, żeby nie zrobiła sobie jakiejś krzywdy i nie wiem czym to jest spowodowane.
Jeśli ktoś miał podobny problem, albo wie czym jest to spowodowane to bardzo proszę o pomoc