szczury.org

Witam
Mam do oddania szczurka około pół roku, jednego z braci, mam go od niedawna, były odrobaczone. Niestety przy moim niewielkim doświadczeniu z ogonkami jeden jest dla mnie dość problematyczny ze względu na to iż nie daje rady połączyć go z moim pierworodnym. Dodatkowo mam cukrzyce co wiąże się z powolnym gojeniem ran i każde ugryzienie może ciągnąć za sobą różne konsekwencje. Szczurek nie jest bardzo agresywny, powiedziałabym raczej, że dość nerwowy i terytorialny. Podejrzewam, że poprzednia właścicielka trzymała ich w swoim sklepie zoologicznym jako atrakcje, więc nie są do końca oswojone. Wolałabym oddać jednego z nich, ale ponieważ, że są to bracia chyba lepiej ich nie rozdzielać, więc jestem w stanie oddać obydwa.
To są zdjęcia obydwu szczurków, na pierwszym jest ten, którego CHCĘ oddać

Zanim oddasz szczurka i skażesz obu na samotność, spróbuj kastracji. Bardzo często w takich sytuacjach pomaga ona po wyciszyć się i znacznie zredukować agresywne zachowania. Napisz też dokładnie, w jaki sposób próbowałaś go łączyć ze swoim szczurkiem i jak się oba zachowywały, spróbujemy coś doradzić

Tu nie chodzi o samo łączenie, a chyba nawet bardziej o ten drugi problem, a odnoszę wrażenie że on z dnia na dzień bardziej się rzuca na rękę czy palce

Kastracja często rozwiązuje również problem agresji szczura wobec człowieka - jeśli jest to agresja hormonalna, tzn. szczur stroszy futro, fuczy, napiera bokiem na rękę, aż w końcu gryzie. Jeśli to zwykłe dziaby bez żadnego ostrzeżenia i oznak zdenerwowania, to rzeczywiście powodem jest raczej nieodpowiednie oswojenie szczura i jego wcześniejsze złe doświadczenia. Ale piszesz, że wygląda raczej na nerwowego i terytorialnego, więc ja bym mimo wszystko spróbowała go wykastrować.