Strona 1 z 1
Niezrozumiałe objawy
: wt lut 25, 2014 7:41 pm
autor: draakhul
Nie wiem jak zatytułować ten temat żeby było jaśniej. Chodzi o to, że już drugi raz u mojej Szarej (dwuletniej szczurzycy) wystąpiło następujące zachowanie: otwarta buzia, jak przy zadławieniu (ALE TO NIE BYŁO ZADŁAWIENIE) i gwałtowne przebieranie przednimi łapkami. Wygląda to dość przerażająco, ale po kilku sekundach mija i szczurka zaczyna znów zachowywać się normalnie. W sumie dziś po tym zajściu zaczęła strasznie zaczepiać Morganę i nie wiem, czy to ma związek. Czy ktoś z was spotkał się z czymś takim? Szara do tej pory nie miała problemów zdrowotnych poza usuniętym niezłośliwym guzkiem spod skóry między przednimi łapkami.
Re: Niezrozumiałe objawy
: wt lut 25, 2014 7:50 pm
autor: noovaa
To prawdopodobnie były duszności. Koniecznie do weterynarza na badanie serca i płuc. Przebieranie łapkami, to objaw paniki związanej z utratą oddechu.
Re: Niezrozumiałe objawy
: wt lut 25, 2014 7:52 pm
autor: Paul_Julian
Bardzo możliwe, ze to sa duszności. Powinienes pójśc do weta , zeby ją porządnie osłuchał.
Jesteś chyba z Białegostoku, napisz do Noovaa
http://www.szczury.org/memberlist.php?m ... le&u=17708
z prośbą o namiary na weta, do którego sama chodzi.
Re: Niezrozumiałe objawy
: wt lut 25, 2014 7:57 pm
autor: draakhul
Ja jeżdżę ze szczurami do Boliłapki i tam właśnie się z nią udam.
Re: Niezrozumiałe objawy
: śr lut 26, 2014 4:05 pm
autor: smeg
Boliłapka to bardzo dobra lecznica, moja siostra specjalnie tam jeździła z Ełku

Re: Niezrozumiałe objawy
: ndz mar 02, 2014 9:38 am
autor: draakhul
Byliśmy wczoraj z Szarą na wizycie. Pani wet (do której mam pełne zaufanie) osłuchała ją na wszystkie strony i powiedziała, że nie słyszy niczego niepokojącego. Tak więc przyczyna objawów pozostaje jak na razie otwarta.
Re: Niezrozumiałe objawy
: ndz mar 02, 2014 12:38 pm
autor: Paul_Julian
A moze to było takie wielkie ziewnięcie z tzw. łapką ?
Re: Niezrozumiałe objawy
: ndz mar 02, 2014 12:42 pm
autor: noovaa
Ja bym nie odpuściła. Jak ostatnio, nic złego nie było słychać u mojej Lili po ataku duszności, USG znalazło wielkiego guza w płucu, który daje objawy co jakiś czas, ale po ustąpieniu objawu, szczur wygląda na zdrowego.
W Boliłapce, bardzo dobrym gryzoniowym wetem jest dr Tomek z tego co wiem. Jakaś pani tam, za to podała frontline osłabionemu szczurkowi ( mogła go zabić ) więc podchodziłabym jednak ostrożnie. Lepiej przebadać dokładnie zdrowego szczurka, niż coś przegapić u chorego.
Re: Niezrozumiałe objawy
: ndz mar 02, 2014 1:11 pm
autor: draakhul
W środę będę u nich z Neską to poruszę temat, dzięki za podpowiedź.