Moje potwory ;)
: pn mar 10, 2014 5:47 pm
Po odejściu moich dziewczynek 2 lata temu, chciałam zakończyć raz na zawsze przygodę ze szczurkami( za bardzo się przywiązuję, za wiele łez nad nimi wylałam), ale któregoś dnia koleżanka poprosiła mnie, żebym wzięła na przechowanie jej szczurcię, zanim nie znajdzie jej nowego domku (kupiła potworka bez porozumienia ze współlokatorką, która okazała się bardzo antyszczurza). Jak łatwo się domyślić, już po paru dniach zakochałam się w Namiśce i postanowiłam ją zatrzymać. Była spokojna, trochę strachliwa, ale od początku uwielbiała być głaskana. Szybko zamówiłam jej nową klatkę, a po tygodniu udało się zna eźć dla niej koleżankę, małego dzikuska, panikarę, która nie usiedzi na miejscu, wszędzie jej pełno, a kiedy coś nie idzie po jej myśli, robi pisk, jakby ją ze skóry obdzierali. Łączenie przebiegło szybko i sprawnie, chociaż Malutka do tej pory wiecznie "zaczyna sobie" do Namiśki, chociaż jest dwa razy mniejsza, a później robi raban, kiedy ląduje na pleckach 
Namiśka:
I dnia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/222 ... fde7a.html
Teraz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/691 ... f43ca.html
Malutka:
I dnia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/479 ... 6ca12.html
Teraz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd7 ... 87b68.html
A tu po 2 dniach potwory odkryły, że jak drzwiczki są otwarte, to można się wspinać po klatce od drugiej strony:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a96 ... 9a7d4.html

Namiśka:
I dnia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/222 ... fde7a.html
Teraz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/691 ... f43ca.html
Malutka:
I dnia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/479 ... 6ca12.html
Teraz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd7 ... 87b68.html
A tu po 2 dniach potwory odkryły, że jak drzwiczki są otwarte, to można się wspinać po klatce od drugiej strony:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a96 ... 9a7d4.html