Strona 1 z 1

czarne strupki pod pyszczkiem

: wt mar 18, 2014 11:29 am
autor: karpik
Zauważyłam ostatnio u mojego ogoniastego czarne strupki pod pyszczkiem- myslałam, że to może efekt bójki między chłopakami, ale wczoraj strupków było więcej, przy jednym z nich sierść była brudna od krwi. Strupki są odstające i wyglądają jak kleszcze:( Bardzo proszę o pomoc, może ktoś spotkał się z czymś podobnym. Na jednym z forum przeczytałam, że to może być przyczyną nadmiaru białka w pokarmie.....Wiem, że najlepszym pomysłem byłoby zabranie szczurka do weta, ale niestety w mojej miejscowości nie ma weta, który dobrze zna się na szczurkach:(

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: wt mar 18, 2014 11:44 am
autor: akzi
może to zaschnieta porfiryna po prostu ?
może weź wacik nasącz mocno wodą i spróbuj to odmoczyć zobacz czy zejdzie.

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: wt mar 18, 2014 12:04 pm
autor: karpik
Jak tylko wrócę z pracy do domu przemyje wodą strupki. Co może być tego przyczyną? Szczurek czuje się dobrze, je i pije chętnie, biega po domu, nawet nie zauważyłam żeby często drapał się.

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: wt mar 18, 2014 12:40 pm
autor: akzi
Porfiryna jest naturalną wydzieliną u szczura.
jeżeli szczur jest chory zestresowany wydzielana jest w nadmiarze i szczurek jej nie domywa.
wtedy jest to dla nas objaw że coś jest nie tak.

jeżeli jednak nie jest to zaschnieta porfiryna a strupki , szczur się więcej drapie kicha w nadmiarze może to świadczyć o świerzbie lub jakimś pasożycie. wtedy warto iść do weta po ivermektynkę w zastrzyku.

o tym poczytasz na forum.

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 10:55 am
autor: karpik
Byłam u weta wczoraj, prawdopodobnie jest to uczulenie. Odstawiam na razie białko i świeżego ogórka. Wizyta kontrolna za tydzień w czwartek, mam nadzieję że będzie ok:) Dziękuję za pomoc:)

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 12:05 pm
autor: akzi
nie kicha i nie drapie się bardziej niż normalnie ?

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 12:20 pm
autor: karpik
Drapie się bardziej niż wcześniej i ciągle rozdrapuje strupki, nie kicha. Gdyby Stefan rzeczywiście miał pasożyty to Feluś pewnie też miałby, obejrzałam go dokładnie i nie ma ani jednego strupka.

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 1:49 pm
autor: akzi
niekoniecznie było by to widoczne na drugim szczurze

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 2:09 pm
autor: karpik
Niestety nie pozostało nic innego jak czekać i obserwować...Gdyby nic nie poprawiło się do soboty to pójdę jeszcze raz do weta.

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 3:51 pm
autor: Dunkirk
Twój vet chętnie leczy szczurka? Bo mój jak zobaczył przybrał wyraz obrzydzenia na twarzy i nie chciał go wziąć do ręki powiedział że on się normalnymi zwierzętami zajmuje >:(

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 4:03 pm
autor: unipaks
Hmm... :-\ To trzeba poszukać innego weta, i to takiego który nie tylko nie ma nić przeciw, ale także się zna na leczeniu gryzoni

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: czw mar 20, 2014 4:34 pm
autor: akzi
dlatego chodzimy do wetów którzy szczury leczą i się ich nie brzydzą i mają jakiekolwiek o nich pojęcie.
tak jest bezpieczniej dla szczura.

Re: czarne strupki pod pyszczkiem

: pt mar 21, 2014 8:35 am
autor: karpik
Uffff.....ze Stefanem już lepiej jednak to była alergia. Nie drapie się, więc tym samym nie rozdrapuje strupów:) Chyba nie potrzebnie dałam mu świeżego ogórka:( Mimo wszystko w czwartek wizyta kontrolna:) Zalecił też dawać ogoniastym płatki owsiane.

Dunkirk mój wet chętnie leczy każdego mojego szczurka, bo to kolega mojego narzeczonego:) Po prostu nie ma wyboru:)Ale fakt- szczury lubi, sam podkreśla, że to bardzo inteligentne zwierzęta. Chociaż w środę wchodząc do gabinetu ze Stefanem pod kurtką dojrzała go kobieta wychodząca akurat z gabinetu krzyknąła coś w rodzaju "jejku jakie to słodkie, co to?" na wieść że jest to szczur Pani mało nie zabiła się o futrynę drzwi ;D i tyle ją widziałam....:)