Strona 1 z 1

Strach przed opiekunem

: śr mar 26, 2014 7:46 pm
autor: Jaśniepan Szczur
W wymazie z gardła u mojej Hatszepsut znaleziono dumnego gronkowca złocistego... niestety z tego powodu Mała zmuszona jest przez 3 tygodnie dostawać codziennie zastrzyk z antybiotykiem. Aby zminimalizować stres, robię te zastrzyki sama, lecz to ma niestety niezbyt miłe skutki. Szczur zaczął się mnie panicznie bać, uciekać przed dłonią i trząść się ze strachu podczas głaskania - wiedziałam, że tak to może wyglądać, gdy zdecyduję się sama robić jej krzywdę, jaką są zastrzyki. Mimo porcji smakołyków "po bólu" ona i tak się mnie boi - kojarzy mnie z igłą. No niestety - uniknęła stresu związanego z podróżą do i od weterynarza, ale za to zaczęła się mnie obawiać. Macie jakieś pomysły, co w tej sytuacji zrobić? Jeśli tak to wygląda po 3 dniach, jak będzie po kolejnych 18?

Re: Strach przed opiekunem

: czw mar 27, 2014 1:59 pm
autor: akzi
a gdzie chodzisz do weta, sorry ale zadaje te pytania każdemu.
i koniecznie zaadoptuj koleżankę szczurce to podstawa , szczur wtedy prawidłowo się rozwija i nie popada w apatię.

we Wrocławiu są polecane kliniki

Przychodnia Weterynaryjna ZWIERZYNIEC
Ośrodek Diagnostyki i Leczenia Zwierząt Egzotycznych
ul. Bulwar Ikara 31b, 54-130 Wrocław
tel.: 71 756 80 40

Przychodnia Weterynaryjna
dr n. wet. Janusz Stańczyk
specjalista chorób psów i kotów
ul. Orkana 3, 51-153 Wrocław
tel.: 662 38 52 52

Gabinet Weterynaryjny
dr n. wet. Iwona Poświatowska
ul. Parnickiego 2 ,51-116 Wrocław
tel.: 501 487 765; 502 078 417

Gabinet Weterynaryjny Fizjo – Wet
lek.wet. Dorota Strugała
ul. Borowska 256, 50-558 Wrocław
tel. 71 72785 53
tel. kom. 661 244 194

Gabinet weterynaryjny Doran S.C
lek.wet. Michał Molenda
ul. Legnicka 23/25, 53-671 Wrocław
tel.: 71 359 14 54

Przychodnia Weterynaryjna
ul. Krzycka 18b Wrocław
tel. 339-86-76
lek. wet. Magdalena Miller-Witczak
dr n. wet. Tomasz Tarkowski
tel. 607-660-484

Re: Strach przed opiekunem

: czw mar 27, 2014 2:25 pm
autor: Jaśniepan Szczur
Chodzę do Dr Piaseckiego, jest wykładowcą na mojej uczelni. Koleżankę ma, więc nie w tym problem. Zastrzyki robić potrafię szybko i bez komplikacji, więc też nie o to chodzi. Po prostu ona kojarzy mnie jako "tego złego człowieka, który robi zastrzyki". Pytam po prostu na forum, czy ktoś miał taki problem ;) po kilku godzinach od zastrzyku zachowuje się już w stosunku do mnie normalnie, ale zaraz po oczekuje pewnie kolejnego kłucia ;)

Re: Strach przed opiekunem

: czw mar 27, 2014 2:27 pm
autor: akzi
więc musi się skończyć kuracja by szczur się ciebie nie bał ... no niestety strasznie długie te twoje leczenie :(

musicie dzielnie dotrwać.

Re: Strach przed opiekunem

: czw mar 27, 2014 2:30 pm
autor: Jaśniepan Szczur
Sama w dzieciństwie miałam gronkowca, więc wiem, że to paskudna bakteria. Ale już po 3 dniach widzę, że dobrze reaguje na antybiotyk, więc leczenie idzie w dobrym kierunku. Staram się poświęcać jej jeszcze więcej czasu niż zwykle, rozpieszczać, może się przyzwyczai do kłucia ;)

Re: Strach przed opiekunem

: czw mar 27, 2014 3:12 pm
autor: akzi
wątpie że się przyzwyczai, staraj się robić zastrzyki zawsze w inne miejsca , skóra po prostu tam boli.

Re: Strach przed opiekunem

: czw mar 27, 2014 4:54 pm
autor: Jaśniepan Szczur
Zdaję sobie z tego sprawę, jednak u szczura niewiele jest w miarę bezpiecznych miejsc ;)