Mój sposób na czystą klatkę

Sprzątanie w klatkach, obcinanie pazurów, kąpiele itp.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Anna_Ch »

Może komuś przyda się kilka rad związanych z higieną klatki.
Moje pierwsze szczury wydawały bardzo intensywny zapach, zwłaszcza jeden, sikał wszędzie ... a pięterka były drewniane.
Szorowałam gorącą wodą, nosiłam klatki do wanny i było to bardzo męczące !
Rozwiązanie ... Deseczki pokryłam bardzo cienkim plastikiem, po prostu zamontowałam go do drewna, wygląda dalej jak drewno ale nic w nie nie wsiąka i bez problemu można umyć bez szorowania i lania wody godzinami.

Pojawiła się druga klatka, w której całe wewnętrzne wykończenie jest drewniane, łącznie z drabinkami i tutaj już gorzej byłoby z plastikiem, zakupiłam więc parową myjkę ręczną ( koszt 60 zł ) rewelacja !
Nie trzeba demontować poszczególnych elementów klatki do czyszczenia, para usuwa wszystko łącznie z nieprzyjemnym zapachem pozostawiając miły zapach jak po deszczu :)
Tym samym dezynfekuje pod wpływem temperatury. Naprawdę polecam serdecznie te rozwiązanie dla leniwych ;)

Zapach z trocin, sianka, kociego żwirku ... używałam różnych zapachów, spraye do zabijania zapachu, mimo to czułam ...
a Przy czterech szczurach ( samcach o intensywnym zapachu ) może być to kłopotliwe.
Polecam ściółkę na jaką wpadłam w zasadzie niedawno w MAZI Zoo ( Super zaopatrzony sklep ).
Ściółka o nazwie naturalne środowisko ...
W składzie mamy sporo listków, troszkę kory, trocin, suszone gałązki, kwiatki ... ogólnie po otwarciu unosi się zapach lasu.
Pasuje i mi i szczurasom :)
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
Eliskaa
Posty: 25
Rejestracja: czw mar 27, 2014 1:12 pm
Numer GG: 6355171
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Eliskaa »

Ja na całe szczęście kupiłam szczurkom klatkę z pręcikami (nie prawdą jest, że pręty są złe dla łapek, wręcz przeciwnie. Moje dziewuchy się lubią trzymać pręcików, gdy trzeba je wyjąć z klatki bo jest sprzątane), a niestety domek mają drewniany. Nie dość, że dach jest cały żółty (od siuśków) to mocno od niego czuć - bardziej niż od ściółki. Wymyśliłam sposób... Mam mydło dla alergików i pomieszałam je z niewielką ilością rozpuszczonego mydła Dave do twarzy. Moje pięknotki co prawda nadal leją na domek, ale przynajmniej po myciu nie capi :) A na skórę moim dziewuchą to problemu nie robi.
A co do ściółki - Mam zakupioną ściółkę kukurydzianą. Nie dość że można ją jeść bez szkody dla brzusiów moich dziewczyn, to jeszcze osusza kał i pochłania wilgoć, przez co z kupek robi się proch i łatwiej się sprząta. Polecam wam tą ściółkę.
Kolo i Chilli. - Od dnia 13.03.1014
Chilli (*)

Kakauko i Satynek - Od dnia 27.04.2016
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: noovaa »

Eliska, to że pręty nie amputowały im łap w 3 godziny nie znaczy że są zdrowe. Szczury nie mają butów, na prętach jest niewygodnie. Co więcej, na półkach z prętów nie raz już dochodziło do złamań przy zabawie, a czasem pręty powodują chorobą zwaną bumblefeet - bardzo bolesna i trudna w leczeniu.

http://4.bp.blogspot.com/-RnF_N6QDZNs/T ... mbleft.jpg
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
Hooda
Posty: 183
Rejestracja: śr maja 09, 2012 4:40 pm
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontakt:

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Hooda »

Genialny pomysł z tą myjką parową, w przyszłym miesiącu zakupię i wypróbuję ;D
Taka chyba wystarczy? http://allegro.pl/reczna-myjka-cisnieni ... 13434.html
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: smeg »

Ja właśnie mam dokładnie taką myjkę Clatronic :) Kupiłam specjalnie do sprzątania klatki, bo była polecana też na drugim forum. Mam klatkę Savic Royal Suite 95 Double, do tej pory jej mycie łącznie z praniem hamaków w pralce i zawieszaniem ich z powrotem zajmowało mi ok. 3 godziny, bo wszystkie półki, kuwety, drabinki i plastikowe elementy wyposażenia (sputniki, rury, domki) nosiłam pod prysznic, tam myłam wodą z mydłem, wycierałam i przynosiłam z powrotem. Teraz też tak robię, może ok. raz na 3 miesiące, bo jednak nie ma to jak mycie wodą ;) Ale myjka bardzo mi się przydaje w cotygodniowym generalnym sprzątaniu - zajmuje mi teraz ok. godzinę mniej czasu.

Na początku traktowałam półki myjką (brud wtedy ładnie odchodzi) i wycierałam ręcznikami papierowymi. Jeśli jednak są bardzo zabrudzone (w stylu jakieś zaschnięte rozgniecione kupy), lepiej najpierw je przetrzeć szmatką namoczoną w wodzie z mydłem, a dopiero potem użyć myjki do dezynfekcji już w miarę czystej powierzchni. Mniej ręczników wtedy schodzi ;)

Też kiedyś używałam zapachowych olejków, neutralizatorów zapachów, ale po pewnym czasie ich zapach zaczął mi się kojarzyć ze szczurzymi odchodami. Dzięki sprzątaniu myjką parową nie ma po prostu żadnego zapachu ;)
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: noovaa »

http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Home_ ... 122270.htm ja mam taką... o ile do samej klatki, nie jest taka wielka potrzebna, to czyszczenie mieszkania staje się o wiele łatwiejsze ;) Dzięki niej odkryłam że mam białe meble w kuchni! :P ... zasiurdane przez kota łóżko, też czyści się tym lepiej ... najpierw płynem z octem, a później myjką, żeby ocet dobić głębiej i nic nie czuć :) ..
Po sprzątaniu klatki, zawsze przemywam nią tapetę na ścianie i podłogę w okolicach klatki.

Więc, mimo ceny, polecam. Szczególnie dla osób (dorosłych?), które zajmują się domem.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: smeg »

Tą małą też się fajnie sprząta mieszkanie, ja swojej używam do mycia okien (przed Wielkanocą super się sprawdziła :) ), szafek kuchennych i sprzątania łazienki. Ale do dużych powierzchni w stylu podłoga jednak słabo się nadaje ;)
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Anna_Ch
Posty: 102
Rejestracja: sob lut 01, 2014 10:13 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Anna_Ch »

smeg dlaczego nie napisałaś o tych oknach przed Wielkanocą tylko po ? >:(
W życiu bym na to nie wpadła ... Jutro przetestuję !
Chociaż nie wiem na ile zda się ta moja myjka, bo to takie maleństwo za 70 zł z allegro, a horyzonty przed nią wielkie :D
"Jeśli chcesz być tam, gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś. Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to, czego nigdy nie robiłeś."
Awatar użytkownika
sciurus vulgaris
Posty: 672
Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: sciurus vulgaris »

Może mi ktoś podpowiedzieć jaką (z tych tańszych) myjkę mogę kupić żeby nadała się do klatki? ;)
Awatar użytkownika
sciurus vulgaris
Posty: 672
Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: sciurus vulgaris »

I jeszcze jedno!
(przypomniało mi się, proszę o scalenie postów..)

Była gdzieś dziś rozmowa o użyciu myjki parowej w przypadku inwazji wszołów. ;D macie może jakieś doświadczenie w tym temacie, ma to prawo zastąpić odparzanie w przypadku wielkich, nieporęcznych klatek?
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: noovaa »

sciurus, ja klatki nie odparzałam nigdy ... no może raz, na początku, jak byłam nadgorliwa :P .... myję myjką i co prawda wszołów nigdy u mnie nie było, ale przy świerzbie wystarczało.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
Hooda
Posty: 183
Rejestracja: śr maja 09, 2012 4:40 pm
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontakt:

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Hooda »

Dziś dotarła do mnie myjka, wypróbowałam na klatce i powiem jedno - genialna rzecz ;D Myjki parowe zostały po prostu stworzone z myślą o szczurach, tyle powiem 8)
Awatar użytkownika
sciurus vulgaris
Posty: 672
Rejestracja: czw maja 23, 2013 1:39 pm

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: sciurus vulgaris »

Ojaaa, ja dostanę dopiero na urodziny :( Jaką kupiłaś, z tych droższych czy raczej tańszych?
Awatar użytkownika
Hooda
Posty: 183
Rejestracja: śr maja 09, 2012 4:40 pm
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontakt:

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Hooda »

Awatar użytkownika
Saaa
Posty: 435
Rejestracja: pn maja 20, 2013 9:43 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój sposób na czystą klatkę

Post autor: Saaa »

a ja mam pytanie. probowalyscie ta myjka parowa wymyc prety klatki? bo o ile reszte moge umyc recznie to przydaloby sie umyc prety klatki, ktore sa dodatkowo osiatkowane i nawet nie wiem jak mam sie do tego zabrac
Obrazek
Moje kochane ogonki;) http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40758
Za Tęczowym Mostkiem: Albi [*][/color]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Higiena”